LG G4 dostępny jest na światowym rynku od niemalże 3 miesięcy - przyszedł zatem czasy, by zacząć weryfikować jego potencjał sprzedażowy. Analitycy wzi...
LG G4 dostępny jest na światowym rynku od niemalże 3 miesięcy - przyszedł zatem czasy, by zacząć weryfikować jego potencjał sprzedażowy. Analitycy wzięli pod lupę wyniki sprzedażowe tego smartfona i ocenili, jak będzie sprzedawać się w kolejnych częściach roku. Prognozy nie są jednak łaskawe dla LG.
W ojczyźnie LG "mieszka" również jeden z największych konkurentów, Samsung. Ten właściwie zagarnął sobie Koreę Południową, gdzie flagowce obecnego światowego lidera technologii mobilnych po prostu miażdżą LG G4. Okazuje się ponadto, że wcześniej założony plan sprzedażowy może się zwyczajnie nie udać.
LG do końca czerwca udało się sprzedać 240 000 LG G4 w samej Korei Południowej, czyli około 3500 słuchawek każdego dnia. Nie jest to źle, szczególnie jak na tak mały kraj, jak południowa Korea. Wynik ten jednak blednie, gdy zestawimy z nim dwie rzeczy - przede wszystkim nie jest to taki wynik, którego oczekiwano w LG. A ponadto, Samsung zdołał sprzedać 1,3 miliona S6 i S6 w wariancie Edge.
Plany LG były śmiałe. Za śmiałe
Mam wrażenie, że rynek technologii mobilnych jest tak niesamowicie zabetonowany, że komukolwiek trudno będzie nie tylko zepchnąć Apple, czy Samsunga z pozycji liderów, lecz coraz częściej będzie dochodziło do sytuacji, w których producenci nie będą w stanie nawet osiągnąć zamierzonych przez siebie wyników. I tak oto w tym roku LG miał nadzieję sprzedać 70 milionów słuchawek. Słaba sprzedaż LG G4 w swoim kraju, niesamowity sukces Apple w tym roku i również mocny Samsung Galaxy S6 pozwalają nam zatem sądzić, że flagowiec od LG ma problem również poza Koreą.
Koreańscy analitycy skorygowali zatem spodziewane zyski LG i kto wie, może gdy będą dostępne dane ze świata, zostaną one ponownie zweryfikowane. Pytanie tylko jak - na korzyść, czy na szkodę firmy? Jedno jest pewne. LG G4 to smartfon świetny, a firma nie ma się czego wstydzić. Rzekłbym, że to nie wina wadliwego, czy gorzej wykonanego urządzenia. Rynek został tak zdominowany, że osiągnięcie większego sukcesu jest po prostu niemożliwe.
Grafika: 1
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu