Gry

Orgia w piekle to dla Steam za dużo. Polska gra zbanowana na platformie

Patryk Koncewicz
Orgia w piekle to dla Steam za dużo. Polska gra zbanowana na platformie
Reklama

Seks, przemoc i tortury – kto by się spodziewał, że takie połączenie okaże się za mocne.

Succubus: Hellish Orgy VR to gra, za którą odpowiadają twórcy kontrowersyjnego Agony. Developerzy od samego początku stawiali na gorszące i wulgarne treści, bo te bardzo łatwo zyskują w sieci popularność. Niestety strategia ta okazała się bronią obosieczną – produkcja na VR jest tak gorsząca, że Valve zdecydowało się na usunięcie jej z biblioteki Steam.

Reklama

Polacy przesadzili – Succubus: Hellish Orgy VR jest zbyt wulgarne

Gry Madmind Studio można opisać krótko jako przerost formy nad treścią. W produkcjach bydgoskiego studia pełno jest krwi, nagości i przemocy, ale gdy spojrzymy na sprawę szerzej, to okazuje się, że poza mocnymi treściami dla dojrzalszych graczy nie ma tam zbyt wiele do roboty. Agony – leżące u podstaw Succubus: Hellish Orgy VR – zarobiło jednak (pomimo mieszanych opinii) wystarczająco dużo, by Polacy zdecydowali się na wydanie piekielnej orgii w wersji na VR.

Źródło: Madmind Studio

Twórcy chcieli wydać grę na Steam, ale immersyjny seks z demonami i zabawa w „zaspokajanie makabrycznych żądzy” to dla Valve zbyt wiele. Tytuł został wycofany z biblioteki, a Madmind Studio nie uzyskało nawet zgody na opublikowanie ocenzurowanej wersji. Dla polskiego studia nie jest to raczej żadne zaskoczenie – Agony miało podobne problemy w przypadku dystrybucji na konsole, ale tam autocenzura rozwiązała sprawę. Steam to jednak inna bajka i raczej nie ma co liczyć na powrót Hellish Orgy do zasobów platformy.

„Niestety Steam zdecydował się na taki krok, nie dając nam możliwości wprowadzenia zmian lub nawet odniesienia się do tematu. Dyskusja została zamknięta z adnotacją, byśmy nie wysyłali gry do ponownego rozpatrzenia, nawet jeśli wprowadzimy w niej zmiany.” – Tomasz Dutkiewicz, w wypowiedzi dla PC Gamer

Obrazek wyróżniajacy: Madmind Studio

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama