Polska

Szykujcie popcorn. Nadchodzi epicka "I wojna szurowa"

Jakub Szczęsny
Szykujcie popcorn. Nadchodzi epicka "I wojna szurowa"
Reklama

Jak by to powiedział klasyk: "stało się to, co stało się miać". W obozie o odmiennych poglądach na temat faktów naukowych doszło do potężnego rozłamu. Justyna Socha - liderka stowarzyszenia STOP NOP popadła w kompletną niełaskę - najpierw zrezygnowała z piastowanego stanowiska, a następnie został skierowane zawiadomienie o możliwości popełnienia przez nią przestępstwa. Wszystko przez nierozliczone zbiórki.

Justyna Socha była wspominana wielokrotnie na Antywebie. W jednym ze swoich tekstów zarzuciłem jej wykorzystywanie wizerunku zmarłego chłopaka do promowania... zbiórki na rzecz organizacji STOP NOP. Justyna Socha - co udało mi się ustalić - skłamała odnośnie wieku oraz przyczyny śmierci osoby, której zdjęcia użyła - twierdząc, iż powodem zgonu było przyjęcie szczepionki przeciwko SARS-CoV-2.

Reklama

Jak donosi zastępca redaktora naczelnego grupy serwisów: CHIP, WhatsNext oraz Focus - Arkadiusz Dziermański (którego gorąco pozdrawiam) - Justyna Socha po niezgodzie walnego zgromadzenia członków STOP NOP na usunięcie jednego z nich, złożyła rezygnację. Co absolutnie skandaliczne - Justyna Socha, wedle oświadczenia stowarzyszenia, miała opuścić walne zgromadzenie tuż po pytaniach o jego finanse. Tymczasem, Zarząd zdecydował o dołączeniu do niego jednego z członków - Piotra Jawornika.

Co bardzo istotne - sam Zarząd miał nigdy nie mieć, a także nie ma i po rezygnacji, dostępu do kont bankowych Stowarzyszenia STOP NOP. Dodatkowo, dostęp do profilów w mediach społecznościowych oraz konta e-mail nie został przekazany Zarządowi, wraz z rezygnacją. Mimo niepiastowania funkcji przewodniczącej, Justyna Socha w dalszym ciągu trzyma rękę na wszystkich wymienionych rzeczach.

Brak przejrzystości finansowej? Kto by pomyślał!

Działalność STOP NOP została wstrzymana z powodu tej sytuacji. Zarząd zapewne obawia się, że w przypadku gdyby wykazano nieprawidłowości w przejrzystości finansowej stowarzyszenia, odpowiadałby wespół z byłą przewodniczącą. Dodatkowo, w oświadczeniu organizacja informuje o przekazaniu do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez Justynę Sochę. Wraz z tym, skierowano wniosek o przeprowadzenie audytu: ciągłe zbiórki pieniędzy oraz brak ich rozliczeń ma być według Zarządu powodem utraty zaufania publicznego do organizacji. Wow, mimo tego, że ze STOP NOP z urzędu się nie zgadzam, sam Zarząd zdaje się mieć sporo RiGCz-u.

Sama Justyna Socha informuje, że zrezygnowała z funkcji dlatego, że stała się obiektem "absurdalnych pomówień". Dziennikarze i osoby związane ze sprawą wskazują, iż mogła ona przywłaszczyć sobie niemal 500 tys. z publicznych zbiórek. Warto wskazać, iż na początku tego roku Zbigniew Nowak, polityk Samoobrony złożył zawiadomienie w tej sprawie. Poznańska prokuratura rejonowa wszczęła wtedy śledztwo z artykułu 284 par. 1 Kodeksu Karnego (przywłaszczenie mienia).

W swojej wiadomości na Facebooku w tej sprawie, Justyna Socha prosi o... dalszą pomoc finansową, która miałaby zostać przeznaczona na wydatki związane z działalnością społeczną oraz pomocą prawną. Po zawiadomieniu ze strony STOP NOP, będzie mieć prawdopodobnie drugie śledztwo na głowie, a finanse organizacji - zostaną poddane audytowi. Zapewne w najbliższym czasie w tym obozie będą kontynuowane działania wojenne, które zapowiadają się... naprawdę zacnie.

Już nie mam gdzie składować popcornu.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama