Steam nie potrzebuje Twitcha - uruchamia własną usługę Broadcasting

Streamowanie rozgrywki staje się coraz poważniejszym biznesem. Przypomnijmy, że Amazon wyłożył na zakup Twitcha około 1 miliarda dolarów, a zainteresowanych było więcej. Steam, jako jedna z największych platform dla graczy, nie zamierza pozostać w tyle i prezentuje własną usługę Steam Broadcasting.

Usługa dostępna jest dla wszystkich chętnych - wystarczy posiadać najnowszą wersję aplikacji dołączyć do grona testerów wersji Steam Beata (Ustawienia->Konto->"Zmień" przy Beta Participation). Dotyczy to osób chcących streamować rozgrywkę oraz tych, którzy chcą oglądać materiały na żywo. Steam uwypukla fakt opcji udostępniania rozgrywki naszym znajomym, ale istnieje także możliwość ustawienia widoczności streamu na publiczny.

Do dyspozycji mamy dokładnie cztery opcje, wśród których jest również ta ograniczająca grono widzów do osób, którym zezwolimy na oglądanie transmisji. Jeżeli streaming jest publiczny, to pojawi się również na stronie internetowej, gdzie każdy będzie mógł nam "towarzyszyć" w rozgrywce. Nie udostępniono jednak na razie opcji zapisywania naszych nagrań na później, więc jeśli ktoś przegapi transmisję, nie będzie miał możliwości jej ponownego odtworzenia.

Steam Broadcasting jest jeszcze w wersji beta, więc możemy natrafiać na błędy, lecz jak na razie nie odnotowałem żadnych poważniejszych niedociągnięć. Odtwarzacz zagnieżdżony na stronie internetowej nie pozwala (jak na razie?) na zmianę jakości transmisji, nie natrafiłem jeszcze jednak na żaden stream, który miałby problemy z płynnym odtwarzaniem. Jakość przekazywanego obrazu i dźwięku jest bardzo dobra, choć to bez wątpienia zależy od tego jakim łączem i komputerem dysponuje gracz.

Czytaj dalej poniżej

Nowy Steam na razie rekomenduje mi nie to, co powinien. Ale chociaż fajnie wygląda Tomasz Popielarczyk

Szewczyk podbija Greenlight, pomóżmy mu! Marcin M. Drews

Steam z całą pewnością będzie rozbudowywał tę nowość i ją ulepszał, to dopiero początek długiej drogi, ale już teraz wiem, że dla wielu osób jest to dokładnie to, czego oczekiwali. Sam wielokrotnie chciałem przeprowadzić transmisję z rozgrywki, a takie rozwiązanie bez wątpienia wszystko ułatawia - wystarczy kilka kliknięć i gotowe. Pewną przeszkodą może być jak na razie ograniczenie możliwości oglądania dla zalogwanych użytkowników Steam, ale z czasem może to ulec zmianie.