Stało się - Microsoft potwierdza Cortanę dla Androida oraz iOS!

Dobra wiadomość dla użytkowników Androida oraz iOS - Microsoft dzisiaj poinformował media o tym, że jedna z kluczowych usług giganta - Cortana trafi jednak na konkurencyjne platformy i odtąd nie będzie ona już jednym z argumentów za tym, by używać Windows Phone / Windows 10. Do informacji Microsoft dołączył również wczesne zrzuty ekranowe Cortany dla platform Google oraz Apple - jednak według zapewnień giganta usługa ma oferować podobną funkcjonalność, jak w Windows Phone / Windows 10.

We wczesnej wersji, asystentka Microsoftu trafi na Androida już w pod koniec czerwca. Nieco dłużej poczekają użytkownicy produktów Apple - na iOS trafi ona wraz z końcem tego roku. Wspomniana wyżej podobna funkcjonalność oczywiście nie oznacza, że Cortana dla Androida oraz iOS będzie oferowała dokładnie to samo. Między innymi z powodu niedostępności pewnej części API Windows nie będzie dostępne na przykład wywoływanie aplikacji, włączanie/wyłączanie WiFi, łączności Bluetooth i tym podobne. Nie będzie jednak problemu z ustawianiem przypomnień, sprawdzaniem wyników meczy, znajdowaniem interesujących nas lotów, czy też sprawdzaniem wskazówek dojazdów do żądanego miejsca.

W pełni sprawdza się zatem to, o czym pisał dla Was w marcu Tomek Popielarczyk i połowicznie to, o czym pisałem dla Was kilka tygodni temu. Tomek na podstawie informacji z Reuters informował Was o tym, że Cortana kiedyś trafi na konkurencyjne platformy, ja natomiast uważałem, że najpierw trafi ona na urządzenia z Cyanogenem, a dopiero potem będą mogły jej zakosztować wszystkie urządzenia oparte o tę platformę. Jedno jest pewne - w tym momencie Microsoft naprawdę mocno akcentuje fakt "nowego" podejścia do rynku nowych technologii. Windows nie jest już oczkiem w głowie giganta i ze względu na obecność bardzo silnych konkurentów stracił na znaczeniu. Na pierwszy plan wychodzą usługi - wieloplatformowe i wysokiej jakości.

Czytaj dalej poniżej

Co najmniej jedna z sześciu nadchodzących aplikacji Microsoftu zmieni Twoją codzienność Konrad Kozłowski

I dobrze, że Microsoft bierze pod kontrolę wszystkie aktualizacje dla telefonów - z tym nie jest dobrze Jakub Szczęsny

To nie wszystko, co przygotował dla nas Microsoft

Windows 10 zostanie wyposażony w mechanizm, który pozwoli "zarządzanie" urządzeniami opartymi o systemy konkurencji. Do tego użyta zostanie aplikacja Phone Companion - celowo użyłem cudzysłowu w powyższym wyrazie, bo jego współpraca z telefonami oraz tabletami na iOS i Androidzie ograniczy się do tego, że zaproponuje nam ona aplikacje, które możemy na nich zainstalować. Chyba nie muszę tłumaczyć tego, że gigant będzie polecał aplikacje stworzone właśnie przez niego? :)

Dzieje się, bardzo dobrze się dzieje. Dla nas, Polaków ta informacja może być albo bardzo ważna, albo kompletnie bezużyteczna - z uwagi na to, że Cortana w Polsce nie jest dostępna - głównie z powodu braków Binga w naszym kraju. Ten, aby Cortana poprawnie z nim współpracowała musi wystąpić w niemal pełnej krasie, a te rozwiązania - jak zdołałem się dowiedzieć są obecnie testowane. O tym wspominałem w tym tekście, którego fragment pozwolę sobie przytoczyć tutaj:

Mogę Wam powiedzieć tylko tyle, że prace nad polską wersją Cortany są w bardzo zaawansowanym stadium, ale trudno mi powiedzieć, kiedy może nastąpić jej oficjalne udostępnienie w naszym kraju. Równie dobrze może się to odbyć krótko po premierze Windows 10, a niewykluczone, że poczekamy sobie do następnego roku. W moich ustaleniach najbardziej optymistyczne jest to, że prędzej, czy później Cortana u nas się pojawi, a równolegle z tym Bing zacznie działać w Polsce w wystarczającej do udźwignięcia Cortany krasie.

Pewne jest zatem to, że Cortana u nas się pojawi - kwestia jakiegokolwiek wiarygodnego terminu w dalszym ciągu jest otwarta i na ten temat nie wiadomo jeszcze nic.

Grafika: 1, 2

Źródło: Blog Windows