Ostatnie działania Stack Overflow w zakresie moderacji i banów dla użytkowników, którzy usuwają swoje posty w obawie przed wykorzystaniem ich do trenowania modelu AI od OpenAI, wywołały burzę kontrowersji w społeczności programistów. Tak, dobrze rozumiecie: legendarne forum BANUJE użytkowników za to, że usuwają swoje posty po to, by nie zostały one przetworzone przez nowego partnera Stacka.
Programiści w szoku. Stack Overflow banuje ich za kuriozalną rzecz
Decyzja platformy o współpracy z OpenAI w celu wytrenowania modeli językowych partnera na treściach użytkowników spotkała się z ostrą krytyką. Stack Overflow wprowadził kuriozalne środki, aby zapobiec usuwaniu lub modyfikacji postów przez użytkowników w celu uniknięcia wykorzystania ich treści do trenowania AI. Mimo wszystko wielu użytkowników zdecydowało się pousuwać swoje wpisy — zostali za to "nagrodzeni" banem.
To niepokojąca reakcja ze strony Stack Overflow. Sankcje w postaci banów dla użytkowników, którzy próbują chronić — nomen omen — swoje treści przed wykorzystaniem ich przez sztuczną inteligencję, wydają się być nadmierną i nieuzasadnioną formą nie tyle cenzury, ile właściwie szantażu podyktowanego ślepą chęcią zysku. Stack Overflow przez lata dbał o jakość i relacje ze społecznością — to, co dzieje się teraz, mocno podkopuje całe lata budowania pozytywnego wizerunku.
Implikacje tego działania są głębokie i dotykają fundamentów wolności w internecie. Usuwanie treści z platformy przez jej własnych użytkowników, zgodnie z przekonaniem, że ich prawa do prywatności są zagrożone to oddźwięk coraz większych obaw dotyczących wykorzystania danych i ochrony prywatności w erze rosnącej dominacji sztucznej inteligencji.
Użytkownicy (słusznie) są niezadowoleni i rozczarowani. Właściwie mało kto gryzie się w język — gdzie tylko się da. Reddit, sam Stack Overflow, Mastodon, Twitter są wręcz pełne narzekań na to, co stało się na forum. A pamiętajmy — Stack Overflow przez pewien czas banował odpowiedzi bazujące na tym, co wyprodukowała sztuczna inteligencja. W momencie "boomu" na ChatGPT wiele osób posiłkowało się tym, co zaproponowała im AI i dzielili się jej sugestiami z innymi. W rezultacie wpisy wykorzystujące kod zbudowany przez ChatGPT były "zabronione". Teraz gdy OpenAI weszło w komitywę ze Stack Overflow, nagle forum wręcz pozwala bazować na odpowiedziach użytkowników: tym samym produkty giganta z branży AI będą jeszcze lepsze w budowaniu działającego kodu.
Przed Stack Overflow trudny czas: forum musi wypośrodkować interesy swoje i użytkowników. Jeżeli tego nie zrobi, zaufanie do platformy spadnie na tyle, że ludzie albo sami stworzą sobie inne miejsce do rozmów o kodowaniu, albo... przeniosą się gdzie indziej. Jestem pewien, że tym tworem "dowodzą" inteligentni ludzie — czyż trudno jest uzmysłowić sobie, że działania takie, jak bany i szantaże jedynie nagłośnią problem? No, właśnie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu