Kwiecień, to dla Orange miesiąc powrotu na fotel lidera w rankingu RFBenchmark, sporządzanym na podstawie badań użytkowników ich aplikacji mobilnej do badania jakości i prędkości internetu mobilnego operatorów w Polsce. Czerwcowy ranking potwierdził tylko pozytywne zmiany w tej sieci.
Kwietniowy powrót na fotel lidera odbył się z niezłym przytupem, kiedy to średnia prędkość pobieranych danych w zasięgu LTE w Orange przekroczyła 30 Mbps i osiągnęła poziom 31,46 Mbps. Nie pamiętam, aby w jakimkolwiek rankingu wcześniej, czy to w wykonaniu RFBenchmark czy konkurencyjnego Speedtest, któremuś operatorowi udało się przebić granicę 30 Mbps.
Orange się udało to po raz drugi z rzędu, co może świadczyć o znacznej poprawie jakości i pojemności swojej sieci, dzięki agregacji pasm. W poprzednim miesiącu pisałem Wam o osiągnięciu przez Orange pokrycia 45,8% populacji kraju zasięgiem LTE z agregacją pasm.
Co więcej, Orange udało się jeszcze bardziej poprawić wynik z kwietnia i w maju średnia prędkość pobieranych danych w zasięgu LTE w Orange wzrosła do 34,21 Mb/s. Na drugim miejscu T-Mobile 24,23 Mb/s, czyli prawie 10 Mb/s mniej, na trzecie miejsce wskoczył Play z wynikiem 22,34 Mb/s, na ostatnim Plus - 17,21 Mb/s. W przypadku danych wysyłanych również ze znaczną przewagą najlepszy okazał się Orange - 13,86 Mb/s, drugie miejsce Plus - 9,76 Mb/s, T-Mobile trzeci - 8,59 Mb/s, a na czwartym miejscu Play - 7,52 Mb/s. Średni ping z kolei, najniższy był w zasięgu T-Mobile 36,34 ms, później w Orange - 37,92 ms, Play -38,58 ms, a najwyższy był w zasięgu sieci Plus - 46,44 ms.
Majowy ranking sporządzony został na podstawie 26500 pomiarów. Z czego prawie 80% pomiarów dokonano w zasięgu LTE, w 3G - prawie 20%, w zasięgu 2G dokonanych było tylko 0,76% pomiarów. Najwięcej pomiarów dokonano w sieci Plus - 37,73%, Orange - 33,94%, Play - 19,82% i T-Mobile - 8,51%.
Źródło: RFBenchmark.
Photo: Ivsanmas/Depositphotos.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
