YouTube

YouTuber zorganizował Squid Game za 3,5 miliona dolarów

Kacper Cembrowski
YouTuber zorganizował Squid Game za 3,5 miliona dolarów
1

MrBeast jest znany z rozrzutności w swoich materiałach. Ogromne nagrody finansowe za udział w dość durnych wyzwaniach to norma na jego kanale - przy odtworzeniu Squid Game przeszedł jednak samego siebie.

Kim jest MrBeast?

MrBeast, a właściwie James Steven Donaldson, to YouTuber urodzony w Kansas, w Stanach Zjednoczonych. Swoją działalność w serwisie wideo należącym do Google’a rozpoczął 9 lat temu, zaczynając dość standardowo - jak na tamte czasy - od materiałów z Minecrafta. Jego kanał prawdziwy peak osiągnął w momencie, w którym James zaczął opierać swój content na kolosalnej ilości wydawanych pieniędzy i niekonwencjonalnych pomysłach.

Od filmów z umieszczeniem 100 milionów kuleczek zwiększających swoją objętość po kontakcie z wodą w ogrodzie swojego znajomego, przez spędzenie 50 godzin w trumnie zakopanej pod ziemią, zjedzenia ozłoconej pizzy o wartości 70 tysięcy dolarów, aż po rozdawanie Lamborghini dla osób które bez przerwy najdłużej będą dotykać tego samochodu. Brzmi absurdalnie, ale osiągi MrBeasta robią ogromne wrażenie.

MrBeast - liczby w serwisie YouTube i działania charytatywne

Jego najpopularniejszy film na YouTube może pochwalić się na ten moment ponad 150 milionami wyświetleń, z czego dziewiętnaście materiałów w tej chwili ma ponad 100 milionów obejrzeń. Sporo projektów Jamesa jest bardzo blisko dobicia tej granicy, więc sytuacja może ulec zmianie niesamowicie szybko. Wszystkie materiały wygenerowały natomiast zatrważającą liczbę ponad 13,5 miliarda wyświetleń, kiedy sam MrBeast uzbierał prawie 82 miliony subskrypcji, zapewniając sobie tym samym 10. lokatę na liście najbardziej subskrybowanych kanałów. Jeśli nie liczymy takich kanałów jak T-Series, Cocomelon czy WWE, a bierzemy pod uwagę wyłącznie solowych YouTuberów - James zajmuje drugie miejsce na całym świecie. Królem nieustannie jest PewDiePie, który na dzień publikacji artykułu może pochwalić się 110 milionami widzów.

MrBeast nie rozdaje wyłącznie pieniędzy w celach rozrywkowych. YouTuber może pochwalić się między innymi uzbieraniem 20 milionów dolarów w celu posadzenia tylu samu drzew, przekazania milionów dolarów na cele charytatywne czy odpalenie zbiórki w celu oczyszczania oceanów, która na ten moment zebrała ponad 17 milionów dolarów, osiągając ponad połowę celu. James chwali się również przekazaniem ponad 100 samochodów, oddaniem prywatnej wyspy, adoptowaniem wszystkich psów z jednego schroniska czy przekazaniem ponad 100 konsol PlayStation 4.

MrBeast odtworzył Squid Game. Projekt pochłonął budżet, który znacznie przewyższa wszelkie projekty na YouTube

MrBeast obserwując sukces koreańskiego serialu na Netfliksie, postanowił zebrać zawodników i odtworzyć konkurencje w prawdziwym świecie. Oczywiście ryzyko nie było tutaj tak duże, jak w przypadku oryginału - wszyscy wyszli cało z tego ogromnego przedsięwzięcia.

YouTuber jakiś czas temu ze swoim zespołem wybudował halę, w której odtworzył większość miejsc i konkurencji z hitowego serialu Netflixa. Na stworzenie tego projektu James wydał ponad 3,5 miliona dolarów. Suma, jakość odwzorowania i dbałość o szczegóły przewyższają wszelkie oczekiwania, sprawiając tym samym, że Squid Game od MrBeasta jest projektem zdecydowanie przewyższającym obecne standardy YouTube’a, co przekłada się na liczby - w 5 dni film zebrał prawie 120 milionów wyświetleń.

Całość została stworzona przy współpracy z Brawl Stars. W grze - tak samo jak w serialu - wzięło udział 456 uczestników. Ostateczna nagroda wynosiła 456 tysięcy dolarów, czyli prawie 2 miliony złotych. Żeby całość była dużo bardziej realistyczna, każdy z zawodników miał do ciała przymocowany zbiorniczek z płynem, który wypuszczał ciecz po eliminacji dokonywanej z poziomu tabletu przez organizatora.

Squid Game w prawdziwym życiu zawierał większość oryginalnych konkurencji - w projekcie MrBeasta zobaczymy takie gry jak Czerwone, zielone, Plastry miodu, Przeciąganie liny, Kulki oraz Szklany most. Zamiast naturalnej eliminacji wykorzystano grę Ddajki, a tytułową grę w kalmara zamieniono na zabawę w “krzesełka”, z powodu braku znajomości oryginalnej rozrywki przez uczestników, co jest jak najbardziej zrozumiałe. Trzeba przyznać, że całość pod względem realizacji robi spore wrażenie - i aż dziw, że tak świetnie nakręcone i zmontowane dzieło możemy oglądać na YouTube.

MrBeast przeszedł samego siebie

Ilość inwestowanych pieniędzy w filmy MrBeasta od dawna robiła spore wrażenie. Nie mogę jednak wyjść z podziwu w kwestii jego najnowszego projektu. Tak perfekcyjnie odtworzonej, dobrze zrealizowanej i idealnie zaaranżowanej produkcji nie powstydziłyby się stacje telewizyjne na całym świecie, a zakładam, że nawet sam Netflix. Ilość włożonej pracy w ten projekt, wraz z masą ludzi niezbędnych do stworzenia Squid Game w prawdziwym życiu, nie mieści się w głowie. Zdania na temat działalności MrBeasta są mocno podzielone - i ciężko się temu dziwić, bo pośród fenomenalnych materiałów, znajdzie się także sporo głupot. Nie da się jednak nie docenić przełomu, z jakim mamy do czynienia. James Steven Donaldson, zaledwie 23-letni mężczyzna, doprowadził do rozpoczęcia nowej ery w internecie. Pytanie tylko brzmi, czy YouTube za moment nie stanie się dla niego za mały.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu