G2A jest platformą bardzo kontrowersyjną i widzę to pod każdym wpisem traktującym o rzeszowskiej firmie. Szykują się jednak duże zmiany, które mają w zamyśle poprawić przejrzystość zakupów.
Ta zmiana może zakończyć przekręty na G2A. Sprzedawcy w końcu nie będą anonimowi!
Rzeszowska firma G2A mimo tego, że cały czas rośnie - nie ma łatwego życia. Co jakiś czas czytam i słyszę o aferach związanych ze sprzedażą kluczy pochodzących z dziwnych (na przykład nielegalnych) źródeł. Taka przypięła się do G2A łatka i naprawdę ciężko ją będzie odkleić. Ale firma z Rzeszowa walczy i przynajmniej na pierwszy rzut oka zapowiadane zmiany mogą naprawdę dużo zmienić.
Sprzedawcy nie będą już anonimowi
Od 1 lipca sprzedawcy chcący wystawić swoje towary w G2A nie będą już anonimowi. Będą musieli oni podać swoje imię, nazwisko i adres. Ma to zapewnić większą przejrzystość kupującym i lepsza kontrolę sprzedającym. Zostanie ponadto wprowadzona funkcja automatycznej geolokalizacji - kupujący w trakcie zakupów nie będzie musiał wybierać z listy swojego regionu. Tego typu ulepszeń G2A zapowiada więcej.
Fajnie, że G2A jednak robi coś żeby uporać się z problemami na platformie - wielokrotnie mówiono o „lewych” kluczach i to właśnie tego typu transakcje kojarzą się z rzeszowską firmą. Tymczasem jestem prawie pewien, że tu też pojawią się negatywne komentarze - w końcu automatyczna lokalizacja sprawi, że nie będzie już można wybrać fałszywej lokalizacji i ominąć konieczność płacenia VAT-u.
A Wy co sądzicie o zmianach w G2A?
źródło: informacja prasowa
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu