Na OLX nie brakuje oszustów, którzy chcą wykorzystać naszą niewiedzę lub nieostrożność. Wystarczy chwila nieuwagi, by stracić pieniądze. I to także w sytuacji, w której to my jesteśmy sprzedawcami.
Na OLX sprzedaję okazjonalnie. Gdy chcę sprzedać jakiś przedmiot, który wiem, że może znaleźć nowy dom, korzystam z tej platformy – głównie ze względu na wygodę. Jednak wystawiając najnowsze ogłoszenie, nie spodziewałem się, że pierwszą wiadomością na temat sprzedawanego produktu będzie próba oszustwa. Uważajcie na tego typu wiadomości, gdyż mogą wyrządzić więcej szkód niż pożytku – a z pewnością nie przyniosą wam dodatkowych pieniędzy z przedmiotów, których chcecie się pozbyć
"Twoj towar zamówiony wraz z przesyłką 0LX!" Uwaga na oszustów
Powyższy komunikat (pisownia oryginalna) pojawił się w pierwszej wiadomości na OLX kilka minut po publikacji ogłoszenia. Pełna treść wygląda następująco:
? Twoj tоwar zаmówiоnу wraz z рrzеsуłką 0LX! Dо pоtwierdzenia sprzеdаży kopiując i wklejając Iink w pasku wyszukiwania przeglądarki:
Na końcu wiadomości jest podany adres strony internetowej, która prowadzi do spreparowanego formularza, który "pozwala nam odebrać środki". Są informacje o kupującym (fałszywe nazwisko), adres zamieszkania. Wszystko wygląda tak, jakby była to prawdziwa strona OLX. Jednak nią nie jest. To zwykłe oszustwo, które wymusi na nas nie tylko podanie danych logowania do bankowości internetowej, ale także zakończy się utratą środków na koncie. Nie dajcie się nabrać na informacje, że przedmiot został sprzedany z wysyłką OLX i nie klikajcie w zamieszczony w wiadomości link.
Uważajcie więc na tego typu wiadomości, tym bardziej że oszuści starają się, jak mogą, by podszyć się pod sam serwis. Nie dajcie się nabrać i na pewno nie postępujcie zgodnie z zamieszczonymi tam instrukcjami. Najlepiej zgłosić takiego oszusta oraz zablokować. Niestety tego typu przypadków jest coraz więcej i firmy muszą stanąć na wysokości zadania w zabezpieczaniu zwykłych użytkowników przed tego typu praktykami. Nie jest to jednak wcale takie proste. To zwykła walka z wiatrakami i zabawa w kotka i myszkę. Wprowadzane dodatkowe zabezpieczenia szybko są omijane przez oszustów i tylko nadzwyczajna czujność i ostrożność może sprawić, że nie damy się nabrać na tanie sztuczki, które w niektórych przypadkach mogą zakończyć się wyczyszczeniem konta. I masą jeszcze bardziej nieprzyjemnych problemów...
Oszuści na OLX (i nie tylko). Jak się zabezpieczyć?
Wielokrotnie przestrzegaliśmy Was przed tego typu praktykami. Przestrzega również Policja, która stale przypomina, by mieć się na baczności. Warto więc przypomnieć kilka sposobów na utrudnienie pracy oszustom, którzy tylko czekają na odpowiedni moment, by wyczyścić konta nieświadomych osób. Choć nie ma żadnej gwarancji, że zabezpieczą nas przed kradzieżą danych lub pieniędzy, warto się do nich stosować – i to nie tylko przy robieniu zakupów w sieci:
- czytaj SMS-y od banków. Zwróć uwagę na to, co autoryzujesz
- poznaj zasady bezpieczeństwa swojego banku i stosuj się do nich gdy korzystasz z portali aukcyjnych
- miej ograniczone zaufanie do potencjalnych kontrahentów
- rozliczaj się bezpośrednio przez dany portal. Unikaj bezpośrednich transakcji. Uważaj na próby nawiązania kontaktu poza portalem, np. przez WhatsApp czy Messenger. Zobacz instrukcje płatności z OLX
- oszuści mogą podrobić stronę portalu aukcyjnego – tak samo jak i każdą inną stronę, również naszą. Dlatego zwracaj uwagę na adres widoczny w przeglądarce. Zobacz poradnik OLX
- zwróć uwagę na poprawność językową strony, na której przekazujesz dane karty. Fałszywe strony często zawierają błędy, są napisane niegramatycznie
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu