E-commerce

Sprzedajesz na Allegro, Vinted albo OLX? Urząd skarbowy ma na ciebie oko

Grzegorz Ułan
Sprzedajesz na Allegro, Vinted albo OLX? Urząd skarbowy ma na ciebie oko
0

Dosłownie oko, i to nie swoje, bo unijna dyrektywa DAC7 przerzuciła obowiązek sprawdzania na właścicieli takich serwisów jak Allegro, Vinted i OLX tego, czy sprzedawcy na tychże platformach spełniają obowiązek płacenia podatku za sprzedaż swoich towarów.

Przepisy związane z unijną dyrektywą DAC7, miały wejść w życie w polskim porządku prawnym do końca 2022 roku, tak więc mamy już ponad rok opóźnienia, jednak jak donosi Business Insider odpowiednie i już gotowe przepisy mają wejść w życie od 1 lipca 2024 roku.

Z uwagi na opóźnienie, platformy będą miały obowiązek raportowania sprzedaży swoich użytkowników za okres od początku 2023 r., z pewnym ustępstwami ze strony fiskusa, ale wrócimy do nich za chwilę. Teraz przypomnijmy o co chodzi z tym DAC7 dokładnie.

Celem nowych przepisów jest wyłuskanie sprzedawców z całego rynku e-commerce w UE, którzy sprzedają swoje towary i usługi bez płacenia podatków. W skali kraju to są dziesiątki tysięcy sprzedawców, z których każdego z osobna trzeba byłoby dokładnie monitorować przez cały rok. Łatwiej więc było przerzucić ten obowiązek na same platformy, które dokładnie wiedzą, kto, ile i za ile sprzedał towarów i usług.


Jakie to platformy? Otóż wszystkie te, które umożliwiają swoim użytkowników zarabianie w tej czy innej formie. W szczególności na sprzedaży towarów, a więc Allegro (również Allegro Lokalnie), Amazon, Erli czy OLX, ale też przy wynajmie swoich nieruchomości - Booking czy Airbnb, samochodów - HoppyGo, świadczeniu usług - Fixly czy Uber.

Business Insider podaje tu też BlaBlaCar, ale osobiście mam wątpliwości co do tej platformy, bo kierowcy z zasady nie prowadzą tu działalności zarobkowej. Niemniej, jakich dokładnie użytkowników tych platform to dotyczy? Tu mamy to w miarę dokładnie dookreślone. Mianowicie, chodzi o sprzedawców, którzy w ciągu roku dokonają minimum 30 transakcji na łączną kwotę co najmniej 2000 euro. Co ważne, dla tych sprzedawców - oba warunki będą musiały być spełnione jednocześnie i to na jednej platformie - co oznacza, iż dokonując transakcji sprzedaży w liczbie 10 na przykład na Vinted, Allegro i OLX, unikniemy przekazania takiej informacji do skarbówki - przynajmniej teoretycznie.


Problematyczne jednak tu jest w obecnej sytuacji,- związanej z opóźnieniem wdrożenia przepisów, raportowanie wsteczne za okres od 1 stycznia 2023 roku. Skoro przepisy wchodzą w życie dopiero od lipca 2024 roku, to raportowanie wcześniejszej sprzedaży na tych platformach często może być już niemożliwe lub znacznie utrudnione, bo na przykład dany sprzedawca już zniknął z danej platformy.

W tym przypadku, przepisy umożliwiają pewne, wspomniane na początku ustępstwa ze strony skarbówki. Agnieszka Wnuk, doradczyni podatkowa i partnerka w Quidea dla Business Insider:

Jeśli jednak sprzedawca za te wcześniejsze okresy nie przekaże informacji, to operator nie zostanie ukarany (karą pieniężną) za nieprzekazanie informacji pod warunkiem, że będzie w stanie wykazać, że wystąpił do sprzedawcy o dane dwukrotnie, ale było to bezskuteczne lub wystąpienie do sprzedawcy nie było możliwe. W takim przypadku nie będzie wszczynane postępowanie karnoskarbowe.

Tak więc dopiero od wakacji, już w pełnym zakresie przepisy unijnej dyrektywy DAC7 wejdą w życie, i od tego dnia dane sprzedawców, których sprzedaż towarów lub usług przekroczy wymienione wcześniej progi trafią do skarbówki.
Źródło: Business Insider.
Stock Image from Depositphotos.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu