Spotify

Kiedy Apple spoczywa na laurach, Spotify pompuje miliony w podcasty

Patryk Koncewicz
Kiedy Apple spoczywa na laurach, Spotify pompuje miliony w podcasty
Reklama

Spotify już teraz jest największą platformą podcastową na świecie. Firma poszerza możliwości platformy o narzędzia z Podsights i Chartable

Firma poinformowała na swoim blogu o wchłonięciu dwóch dużych podmiotów zajmujących się marketingiem i analityką podcastów. Podsights to platforma umożliwiająca użytkownikom zaimplementowanie do podcastów tagów, które śledzą skuteczność reklam. Dzięki temu właściciel programu może sprawdzić, czy użytkownik przesłuchał reklamę oraz czy podjął po tym oczekiwane działania. Spotify chce wykorzystać tę technologię nie tylko w podcastach, ale także w pozostałych zakresach działalności platformy. Dzięki temu Spotify będzie mogło skuteczniej targetować reklamy zaimplementowane do muzyki i wideo.

Reklama

Skuteczniejsza analityka dla podcasterów

Chartable opracowało natomiast technologię SmartLinks, umożliwiającą skuteczne śledzenie ruchu potencjalnego słuchacza. Udostępnianie podcastów wiążę się z rozsyłaniem bezpośrednich linków do audycji bądź implementacja ich na konkretnych platformach. Narzędzie analityczne SmartLinks dostarcza informacji, skąd użytkownik dowiedział się o audycji i czy reklamy podcastu okazały się skuteczne. Technologia ta jest bardziej skierowana na samych twórców, którzy za jej pomocą będą mogli skuteczniej budować bazę słuchaczy.

Spotify dąży do pełnej dominacji w segmencie streamingów audio. W ostatnich latach firma zainwestowała w technologie marketingowe, narzędzia analityczne, a nawet programy na wyłączność (ale o Roganie może już nie wspominajmy). Do grona podmiotów zależnych od Spotify dołączyły Whooshkaa, Podz, Findaway i Locker Room.

Druga największa platforma – Apple Podcasts – zostaje ewidentnie w tyle. Mam wrażenie, że Tim Cook (przy całej swojej sympatii do usług) spoczął na laurach, gdyż jabłkowy streaming – pomijając kilka drobnych zmian kosmetycznych – od dłuższego czasu funkcjonuje w stagnacji. A szkoda, bo wymaga wielu zmian, zarówno od strony technicznej jak i wizualnej.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama