Gdy opisywałem poprzednią aktualizację aplikacji Spotify, sądziłem, że na następne zmiany przyjdzie nam trochę poczekać. Nic bardziej mylnego - od niedawna dostępny jest przeorganizowany ekran odtwarzania, który może zwiastować większe zmiany.
Spotify znów eksperymentuje. Drobna aktualizacja czy zapowiedź większych zmian?
Spotify próbowało już kilku rzeczy, które miały rozszerzyć spektrum działalności i zróżnicować ofertę serwisu. Klipy wideo z programów telewizyjnych i dedykowane platformie nagrania brzmiały całkiem nieźle, ale brak globalnej ekspansji sprawił, że bardzo szybko zapomnieliśmy o takich próbach. Prawdę mówiąc, bez szczegółowego wybadania sprawy, nie miałbym pojęcia, czy te dodatkowe treści są nadal dostępne. O wiele ważniejsze rzeczy dla polskiego użytkownika tyczą się samych aplikacji oraz materiałów, które są w naszym zasięgu.
Polecamy: Kulisy wprowadzenia i działalności Spotify w Polsce – wywiad
Mowa między innymi o podcastach, na które kładziony jest coraz większy nacisk. Polski rynek podcastów nie jest tak rozwinięty, jak ten za Oceanem, ale staramy się. Ci, którzy znają np. język angielski, mogą bez przeszkód słuchać audycji na niemal każdy temat. Nie brakuje też słuchowisk i seriali, które w Polsce dostarcza już między innymi Storytel - różnica polega na tym, że w USA spora część podcastów powstaje bez udziału firm trzecich i profesjonalnego podejścia, a mimo to brzmią one fenomenalnie i angażują. Jeśli dzięki Storytel i Spotify podcasty dotrą do większej grupy słuchaczy nad Wisłą, to można się tylko cieszyć.
Ale jakie nowości od Spotify czają się tuż za rogiem? Sporo mówiło się o własnym głośniku, który obsługiwałby komendy głosowe i prawdopodobnie byłby wyposażony w jednego z dostępnych na rynku asystentów. Po pewnym czasie pogłoski na ten temat umilkły, ale doczekaliśmy się zupełnie nowych - Spotify planuje uprzyjemnić korzystanie z usługi w samochodzie. Oczywiście obecnie nic nie stoi na drodze, by skorzystać z tradycyjnego połączenia przewodem, dzięki AUX, użyć Bluetooth albo aplikacji na pokładzie, dzięki CarPlay, Android Auto i innym platformom. Nowe urządzenie miałoby pośredniczyć pomiędzy systemem audio, a telefonem z łącznością Internetową i aplikacją Spotify, by ułatwić kierowcom i pasażerom zarządzenie odtwarzaniem. Po raz kolejny powróciły plotki o obsłudze głosowej.
Nowy ekran odtwarzania Spotify przy każdym utworze
Zanim jednak doczekamy się takiej premiery, o ile Spotify zdecyduje się pokazać takie urządzenie, w centrum naszego zainteresowania są oczywiście aplikacje, a w szczególności mobilne. Jakiś czas temu wspominałem o nowym ekranie odtwarzania, który towarzyszy utworom wyposażonym w dodatkowe, multimedialne treści - tzw. video cover czyli "wideo w tle". Nie wszystkim taka zmiana się podobała, także z uwagi na brak spójności w interfejsie. Wygląda na to, że ułożenie przycisków zostaje przeniesione także do pozostałych (tzn. wszystkich) utworów, także tych pozbawionych wideo tła.
W efekcie, ten odpowiedzialny za przekazywanie dźwięku na inne urządzenia znajduje się w lewym dolnym rogu, menu kontekstowe (przejdź do albumu/wykonawcy, dodaj do playlisty, odtwarzanie losowe, powtarzanie, kolejkowanie) wylądował w prawym górnym rogu, a udostępnianie to prawy dolny róg. Delikatnie odświeżono wygląd każdego z podmenu, podobnie jak kontrolki odtwarzania. Ci, którzy przywykli do wcześniejszego układu i mieli wypracowane nawyki w niektórych sytuacjach, teraz będą musieli nauczyć się niektórych czynności od nowa.
Na moje oko nowy interfejs jest nieco czytelniejszy, niż poprzedni, ale czy wygodniejszy? Specjalnie nie narzekam, ale bardziej ciekawi mnie, czy jest to wstęp do większych zmian w aplikacji i usłudze, czy może po prostu jedna z wielu pomniejszych poprawek.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu