Artykuł sponsorowany

Soundbary - inne podejście do dźwięku dla kina domowego

Krzysztof Kurdyła
Soundbary - inne podejście do dźwięku dla kina domowego
5

Kiedy kilkanaście lat temu rozpoczynała się pierwsza rewolucja kina domowego, jej symbolem stały się zestawy dźwięku przestrzennego 5.1. Dziś jesteśmy świadkami jej kolejnego etapu, a symbolem stały się ustawione pod telewizorami długie soundbary. Co warto o nich wiedzieć?

Kto pokocha soundbary?

Nie ma co ukrywać, rozbudowane zestawy klasycznego kina domowego, wyposażone w 7 lub więcej głośników wciąż są najlepszym wyborem dla każdego maniaka dźwięku. Słowa „maniak” użyłem nieprzypadkowo, wejście w ten świat oznacza też spore koszty i nie mówię tu tylko o pieniądzach.

Na taki zestaw musimy wygospodarować dużą ilość miejsca, pociągnąć kable (ich wybór to coś strasznego), odpowiednio poustawiać i skonfigurować. Nie każdy ma na to warunki, nie każdy chce poświęcać czas na rozgryzanie wszystkich niuansów takiego rozwiązania. Jak pokazują statystyki sprzedaży soundbarów, które są niekwestionowanym hitem sprzedaży w ostatnich latach, większość ludzi szuka dobrej jakości dźwięku, ale połączonej z prostotą montażu i użytkowania.

Fizyka na usługach dźwięku

Tutaj powstaje pytanie, czy soundbary mające na pokładzie dużą ilość, ale małych i ułożonych blisko siebie głośników, są w stanie dać nam dźwięk na dużo lepszym poziomie, niż to, co oferują nam głośniki wbudowane w telewizory. Wydawałoby się, że fizyka może na to nie pozwolić...

Jest wręcz przeciwnie, to właśnie dzięki fizyce taki progres jest możliwy. Soundbary mają swoje głośniki odpowiednio rozstawione i ukierunkowane tak, żeby uzyskać efekt dźwięku przestrzennego, tak pożądany przy oglądaniu filmów. Wykorzystują do tego zjawisko odbijania fal dźwiękowych od ścian i sufitów. Bardziej rozbudowane modele mają też na swoim wyposażeniu dodatkowe głośniki, np. subwoofer i „tyły”.

Producenci soundbarów pamiętają jednak, że klient szukający tego rodzaju urządzeń nie chce robić remontu pod klasyczne kino domowe. Dlatego dodatkowe głośniki są bezprzewodowe, a w niektórych przypadkach są wyposażone w akumulatory. Nie potrzebują wtedy nawet gniazdka zasilającego, a konfiguracja ogranicza się do ustawienia ich w odpowiednich miejscach.

Podsumowując, dobry soundbar nie pokona rasowego kina domowego np.7.1, ale bez problemu „zawstydzi” dźwięk pochodzący z waszego telewizora. Chyba że zechce go dodatkowo wykorzystać, ale do tego jeszcze wrócimy. W tym miejscu warto się zastanowić, jakiego rodzaju soundbary są dziś dostępne.

Im więcej, tym lepiej

Producenci tego typu urządzeń skalują swoją ofertę, za czym podąża tak jakość, jak i cena. Za przykład posłuży nam tu oferta soundbarów JBL, przygotowana przez naszego partnera, firmę RTV EURO AGD. Pominę w tym omówieniu najprostszy muzycznie model JBL Bar 2.1 Deep Bass i skupię się na urządzeniach posiadających minimum 5 kanałów. Najtańszy model tego typu to JBL Bar 5.0 MultiBeam, „czysty” soundbar ze wbudowanymi 5 głośnikami (oraz 4 pasywnymi radiatorami).

W modelu JBL Bar 5.1 Surround soundbar jest również wyposażony w 5 głośników podstawowych, ale niskie tony mamy już „załatwione” przy pomocy zewnętrznego, bezprzewodowego subwoofera. Model Bar 9.1 to już znacznie bardziej rozbudowany zestaw z odłączanymi, bezprzewodowymi i wyposażonymi w baterie głośnikami dźwięku przestrzennego. Dzięki możliwości ustawienia ich z dala od jednostki głównej, np. z tyłu, efekty 3D będą jeszcze lepsze.

Czy marka ma znaczenie?

To pytanie jest nieco podchwytliwe, dlatego odpowiem... i tak, i nie. Jeśli wybierzecie urządzenie uznanej, mającej dźwiękowe tradycje marki np. Sony, Yamaha, Denon, JBL itd. to wiadomo, że muszą prezentować dobry poziom, a większe znaczenie będą mieć wasze osobiste preferencje dźwiękowe oraz półka modelowa, do której sięgniecie. Ale...

Soundbary są urządzeniami mającymi współpracować z telewizorami i warto zastanowić się, czy nie będzie dobrą taktyką trzymać się tej samej marki. Dlaczego?Po pierwsze, można być pewnym, że współpraca takich urządzeń będzie idealna. Po drugie, jest szansa, że dostaniemy w takim przypadku jakieś miłe dla ucha i oka bonusy.

Weźmy na przykład soundbary Samsunga. Znajdziecie tu urządzenia dopasowane stylistycznie do telewizorów tej marki, konfigurujące się właściwie bez waszego udziału. Część z nich potrafi wykorzystać głośniki waszego telewizora jako dodatkowe źródła dźwięku! W przypadku dźwięku przestrzennego dołożenie kilku punktów, oddalonych od głównego zestawu, może dać zaskakująco dobre efekty.

Na co jeszcze zwracać uwagę?

Różnic w budowie poszczególnych soundbarów jest oczywiście więcej. Producenci trochę inaczej wyposażają swoje produkty w porty, interfejsy sieciowe czy obsługiwane technologie. Przykładowo, klienci mający w domu urządzenia Apple powinni szukać modeli z obsługą AirPlay 2, jeśli chcieliby łatwo strumieniować dźwięk do swojego soundbara. Dziś unikałbym też urządzeń nie mających na pokładzie WiFi.

Jednak to, na co zwróciłbym uwagę w pierwszej kolejności, to technologie dekodowania dźwięku. Warto rozglądać się za urządzeniem obsługującym, zdobywająca coraz większą popularność, technologię Dolby Atmos. Jej zadaniem jest poprawiać jakość dźwięku przestrzennego, a to przecież kluczowa cecha każdego soundbara. Wybór soundbarów z Dolby Atmos jest na szczęście bardzo bogaty.

Soundbary 2.1 dla oszczędnych

Co jednak, jeśli chcielibyśmy poprawić dźwięk wydobywający się z naszego telewizora, ale nie chcemy wydać za dużo pieniędzy? Warto zainteresować się w takim przypadku kategorią soundbar 2.1. Te nie dadzą nam tak dobrych efektów 3D, ale będą to częściowo nadrabiać mocnymi basami. W porównywalnych cenowo zestawach pięciokanałowych subwoofera raczej nie dostaniemy.

Podsumowanie

Aby ułatwić Wam wybór, sieć RTV EURO AGD przygotowała ranking, wybierając dla Was najlepsze soundbary. Selekcji dokonano spośród urządzeń, które są dostępne na ich półkach i które mieli okazję przetestować. Oczywiście przed zakupem i tak najlepiej wybrać się do sklepu osobiście.

Warto obejrzeć dostępne soundbary na żywo, zastanowić się, czy wizualnie pasują do naszego pomieszczenia i telewizora, ale przede wszystkim... posłuchać. Pamiętajcie, nie ma uniwersalnego sprzętu muzycznego, który zadowoliłby wszystkich. Każdy z nas ma inne uszy, każdy producent ma swoje charakterystyczne brzmienia.

Warto więc poświęcić chwilę, żeby sprawdzić z czym jesteśmy kompatybilni, a co nam zupełnie nie pasuje. Gdy znajdziemy idealne urządzenie i zamontujemy je pod telewizorem, co w przypadku soundbarów jest banalne, pozostanie nam delektować się dobrymi filmami, a unikać złych. Dobry dźwięk tych ostatnich nam i tak nie naprawi ;)

Artykuł powstał we współpracy z firmą RTV EURO AGD

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu