Sławosz Uznański, po Mirosławie Hermaszewskim, będzie drugim Polakiem w kosmosie. Nasz rodak brał udział w misji Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), a jego treningi rozpoczną się we wrześniu.
Obecność Polaka w takim gronie jest efektem zwiększenia inwestycji finansowych Polski w działalność Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Według nieoficjalnych informacji udostępnionych przez Interię, przez najbliższe trzy lata Polska planuje przeznaczyć 360 milionów euro na ten cel, z czego pierwsza roczna transza wynosi 70 milionów euro.
Polecamy na Geekweek: Oglądaj na żywo. Pierwszy komercyjny lot kosmiczny Virgin Galactic
Sławosz Uznański weźmie udział w misji kosmicznej Europejskiej Agencji Kosmicznej
Polska Agencja Kosmiczna nie ukrywa zadowolenia i radości z takiego obrotu sprawy: "Wybór Polaka do tej ekskluzywnej grupy to ogromny sukces. Sławosz Uznański musiał pokonać ponad 22 tysiące kandydatów z całej Europy w trwających półtora roku eliminacjach ESA."
Proces selekcji kandydatów do roli astronauty obejmował różnorodne testy i oceny. Kandydaci musieli wykazać się wiedzą na temat kosmosu i technologii kosmicznych, inteligencją oraz umiejętnościami obliczeniowymi. Byli również poddawani testom rozwiązywania skomplikowanych i nietypowych problemów w warunkach ograniczonego czasu, aby sprawdzić ich umiejętności i elastyczność myślenia.
Ponadto, poddawani byli ocenie odporności psychicznej i umiejętności zachowania zimnej krwi w stresujących sytuacjach. Przeszli również szczegółowe badania medyczne, aby upewnić się, że są w dobrym stanie zdrowia i gotowi do podróży kosmicznej. W całym procesie selekcji przeszli również serię rozmów kwalifikacyjnych, które miały ocenić ich umiejętności interpersonalne i gotowość do pełnienia roli astronauty.
Polak w kosmosie, miliardy złotych dla Polski
"Będziemy mieli swojego astronautę uczestniczącego w globalnym projekcie. Weszliśmy w kooperację, podpisaliśmy list intencyjny na trzy lata i przekazaliśmy pieniądze. To kapitał zwrotny dla Polski. Zarówno ESA jak i wszystkie europejskie agencje kosmiczne się rozwijają. Bawaria walczyła z nami, żeby wybrać Niemca, ale udało nam się ze Sławoszem Uznańskim. Zaczyna treningi z początkiem września" - wypowiedział się dla Interii jeden z urzędników Ministerstwa Rozwoju.
Rząd argumentuje, że zaangażowanie polskich firm w technologie kosmiczne przyniesie duże korzyści ekonomiczne dla kraju. Według nich, praca polskich firm przy projektach kosmicznych przyczyni się do generowania prawie miliarda złotych na polskim rynku. O szczegółach inwestycji nikt nie chce jeszcze mówić.
zdjęcie głównei w tekście: ESA, ESA
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu