Gry

Miłośnicy Skyrima chcą, by twórcy zostawili grę w spokoju. Wezmą sprawy w swoje ręce

Patryk Koncewicz
Miłośnicy Skyrima chcą, by twórcy zostawili grę w spokoju. Wezmą sprawy w swoje ręce
Reklama

Bethesda nie ma z fanami swoich produkcji łatwego życia. Studio obrywa za aktualizacje Skyrima, które psują zabawę moderom.

Skyrim to nieśmiertelna gra. Legendarne RPG od Bethesdy debiutowało prawie 13 lat temu, a mimo to w momencie pisania tego tekstu, na Steam grało w niego jednocześnie niespełna 15 tys. osób, czyli ponad 3 razy więcej, niż w ubiegłorocznego Starfielda, który miał być hitem na miarę Skyrima. Pomimo upływu lat gra nadal otrzymuje aktualizacje i wydawać by się mogło, że to zjawisko powinno być pożądane, ale nie tym razem. Skyrim to bowiem jedna wielka piaskownica dla moderów, a aktualizację sprawiają, że zamki z piasku trzeba stawiać od nowa.

Reklama

Fani wyganiają twórców Skyrima z ich własnej gry – mają dość aktualizacji, które wszystko psują

Zastanawiacie się, jakim cudem Skyrim tak długo utrzymuje się na fali? Zasługa wybitnej fabuły? Ciekawych postaci? Immersyjnego świata? Nope, Bethesda ten fenomen zawdzięcza fanom gry, a dokładniej moderom, którzy spędzają setki godzin na doprowadzeniu Skyrima do porządku.

W sieci bez trudu znajdziecie liczne filmy, które ukazują możliwości Skyrima na modach. Świetna grafika, poprawiony system walki, nowe bronie, animacje i lokacje, a wszystko to w ramach wolontariatu, z miłości do ulubionej gry. To właśnie dlatego fani chcą, by twórcy raz na zawsze odczepili się od Skyrima i dali społeczności rozwijać produkcję na własną rękę, robiąc to nierzadko dużo lepiej, niż studio w wielomilionowym budżetem. Każda bowiem aktualizacja od developera sprawia, że fani muszą aktualizować swoje mody i dostosowywać je do update’u.

Wyrazy swojej frustracji społeczność Skyrima publikuje między innymi na Reddicie, gdzie w bezpośrednich słowach każe twórcom wy… nosić się z dala od gry, bo bardziej szkodzą niż pomagają. Gracze twierdzą, że tylko mody trzymają Skyrima przy życiu, a Bethesda już dawno powinna przestać mieszać się w treści. To jeden z tych nielicznych przypadków, gdy wieloletnie wspieranie gry aktualizacjami – zazwyczaj tak mocno pożądane – staje się wadą.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama