Signal niewątpliwie jest najgorętszą aplikacją ostatnich dni. To o tym bezpiecznym komunikatorze pisał Elon Musk, to on znajduje się w gronie najchętniej pobieranych aplikacji na iOS i Androidzie na całym świecie. A teraz to ten sam komunikator zalicza problemy techniczne. Użytkownicy skarżą się na problemy z wysyłaniem wiadomości.
Signal dzięki zmianom w WhatsAppie święci triumfy popularności. Wygląda na to, że szybko się to nie zmieni — ale dzisiejsza awaria może nieco zepsuć dobre pierwsze wrażenie. Użytkownicy na całym świecie skarżą się na problemy z wysyłaniem wiadomości na komunikatorze. Kłopoty odnotowuje też serwis Downdetector.
Zobacz też: Messenger gromadzi więcej danych niż inne komunikatory razem wzięte. Może to przekona was do przesiadki?
O kłopotach informują też sami twórcy komunikatora w oficjalnych komunikatach:
Kiedy wszystko wróci do normy — nie wiadomo. Twórcy są świadomi problemów i w pocie czoła pracują nad naprawieniem komunikatora. Obecnie jednak nie zdziwcie się, jeżeli w Signalu przy próbie wysyłania jakiejkolwiek wiadomości powita was komunikat taki, jak na poniższym obrazku:
W ostatnich dniach z Signala zaczęły korzystać, dosłownie, miliony nowych użytkowników z całego świata. Twórcy pochwalili się statystykami pobrań w Google Play, ale przecież do tego dochodzi jeszcze ogromna popularność na iOS, więc można zakładać, że jest ich znacznie więcej. Mam cichą nadzieję, że ten trend się utrzyma i chwilowe kłopoty (pamiętacie początki pandemii gdy Zoom i spółka też przestały wyrabiać?) nie zniechęcą nikogo do sięgania po najbezpieczniejszy z komunikatorów.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
