Kosmos

Sensacja na Marsie. Wiemy już co się stało z wodą

Patryk Łobaza
Sensacja na Marsie. Wiemy już co się stało z wodą
Reklama

Nowe badania dwóch doktorantów z Uniwersytetu Teksańskiego w Austin ujawniają, że woda na wczesnym Marsie mogła wsiąkać w głąb planety przez dziesiątki, a nawet setki lat, zamiast szybko parować lub tworzyć jeziora. Odkrycie to wypełnia istotną lukę w wiedzy o marsjańskim cyklu wodnym.

Mars nadal pozostaje nie lada zagwozdką dla badaczy próbujących zrekonstruować jego wodną przeszłość. Coraz bardziej pewne jest to, że rzeki, jeziora, a być może nawet oceany niegdyś przecinały powierzchnię planety, rzeźbiąc krajobraz i pozostawiając wyraźne ślady obecności wody. Jednak jak dokładnie funkcjonował marsjański cykl hydrologiczny – i co się stało z tą wodą – wciąż pozostaje otwartym pytaniem.

Reklama

Jednak badania dwóch doktorantów z Uniwersytetu Teksańskiego w Austin mogą okazać się przełomowe i rzucić nowe światło na jedną z najważniejszych luk w tej układance: proces infiltracji, czyli wsiąkania wody z powierzchni w głąb marsjańskiego gruntu.

Co się stało z wodą na Marsie? Naukowcy mają pomysł

Mohammad Afzal Shadab i Eric Hiatt opracowali komputerowy model symulujący, jak długo zajmowało wodzie przedostanie się z powierzchni planety do przypuszczalnego podziemnego zbiornika, położonego około 1,5 kilometra pod powierzchnią. Wyniki są zaskakujące: na Marsie proces ten mógł trwać od 50 do nawet 200 lat – podczas gdy na Ziemi podobna infiltracja zajmuje zwykle zaledwie kilka dni. Te szacunki zmieniają postrzeganie całego cyklu wodnego na wczesnym Marsie i sugerują, że większość wody, która przedostała się do wnętrza planety, mogła już nigdy nie wrócić na powierzchnię.

Wyniki badań, opublikowane w czasopiśmie Geophysical Research Letters, sugerują także, że ilość wody, która mogła przesiąknąć do marsjańskiej skorupy, wystarczyłaby do pokrycia całej planety warstwą wody o głębokości ponad 90 metrów. To znaczna część całkowitej ilości wody, jaka kiedykolwiek istniała na Marsie.

Co ważne, model uwzględnia złożoną dynamikę infiltracji – nie jest to proces stały, jak wcześniej zakładano. Różnorodność struktury podpowierzchniowej Marsa, tzw. strefa aeracji (czyli obszar między powierzchnią a poziomem wód gruntowych), może tymczasowo magazynować olbrzymie ilości wody. Ta rezerwa była dotychczas pomijana w większości modeli hydrologicznych.

Grafika: NASA/JPL

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama