Android

Samsung zabiera się za naprawdę budżetowe tablety

Jakub Szczęsny
Samsung zabiera się za naprawdę budżetowe tablety
Reklama

Tablet od Samsunga (SM-T561) zauważono w bazie danych urządzeń w GFXBench, gdzie otrzymaliśmy na jego temat nieco więcej informacji. O tym, że ten pro...

Tablet od Samsunga (SM-T561) zauważono w bazie danych urządzeń w GFXBench, gdzie otrzymaliśmy na jego temat nieco więcej informacji. O tym, że ten producent zajmie się także nieco biedniejszymi specyfikacją urządzeniami pisałem m. in. tutaj, gdzie przekazywałem Wam informacje na temat zamiarów Samsunga. Teraz możemy jednoznacznie ocenić, jak Koreańczycy chcą podbić rynek budżetowych tabletów.

Reklama


Tablet jest całkiem duży - front pokrywa ekran o przekątnej 9,6 cala w rozdzielczości 1280 x 800 pikseli. Teraz możecie mnie ukamienować - jak nie jestem fanem pompowania ekranów pikselami, tak 157 punktów na cal to wartość śmieszna, jeżeli chodzi o jakikolwiek wyświetlacz. Tablet trzyma się raczej blisko twarzy, zatem obraz będzie z pewnością poszarpany i mało szczegółowy, a piksele będzie widać gołym okiem. Jednak ta kwestia może całkowicie stracić na znaczeniu, gdy okaże się, że cena urządzenia będzie śmiesznie niska, a na to wskazuje m. in. zgłaszany w GFXBench brak jakiegokolwiek aparatu fotograficznego - czy to z przodu, czy z tyłu. Za wydajność ma odpowiadać nieco egzotyczny procesor Spreattrum SC8830 wraz z czterema rdzeniami taktowanymi zegarem 1,3 GHz oraz układ graficzny ARM Mali 400MP2. Wszystko to wsparte zostanie pamięcią RAM o pojemności 1,5 GB. Użytkownik zaś na dane otrzyma 8 GB pamięci wewnętrznej (realnie około 5 GB).

Urządzenie ponadto wyposażone zostanie w akcelerometr, a także i łączność Bluetooth, WiFi, GPS, 3G. Zabraknie NFC, czujnika zbliżeniowego oraz żyroskopu - nie wiadomo też, jak wygląda kwestia baterii w tym urządzeniu. Sprzęt ma pracować na Androidzie 4.4.4 KitKat.


Jeżeli tylko tablet zostanie odpowiednio wyceniony - myślę, że będzie to całkiem niezła budżetowa propozycja - mimo braku m. in jakiegokolwiek aparatu fotograficznego. Wydajność wykazana w GFXBench wskazuje jednoznacznie - mamy do czynienia jednoznacznie ze sprzętem, który będzie atakować niską półkę i być może stanie w szranki z dalej tanimi, chińskimi propozycjami. Czy się uda - wszystko zależy od ceny, w tej klasie jest ona jednym z ważniejszych czynników.

Grafika: 1, 2, 3

Źródło: Phonearena via Tablety.pl / GFXBench

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama