Po Samsungu spodziewaliśmy się wszystkiego, ale nie. gitary elektrycznej. Niemniej koncept może okazać się ciekawy.
Samsung tworzy... gitarę elektryczną? Zdecydowanie chciałbym ją sprawdzić
Czasami wydaje się, że tworząc jakiś produkt dana firma kompletnie odchodzi od tego, czym zajmowała się wcześniej. Większość z was zapewne pamięta Deawoo, które robiło wszystko - od telewizorów po samochody. Mamy też chociażby yamahę, która w swoim portfolio ma zarówno motocykle jak i instrumenty muzyczne. Samsung z kolei produkuje smartfony, ale też - pralki i lodówki. Teraz zabiera się także za gitary elektryczne i szczerzę - myślę, że nie jest to tak dziwne jak brzmi i w niektórych grupach taki produkt może sprawdzić się świetnie.
ZamString, czyli gitara elektryczna od Samsunga
Tuż przed targami CES Samsung pokazał coś, co nazwał "zintegrowaną platformą do tworzenia i dzielenia się muzyką" czyli ZamStar. Jest to aplikacja która ma pozwalać na wspólne tworzenie muzyki przez wielu użytkowników, wymienianie się trackami czy playback do 4 instrumentów. To, co jednak ciekawi mnie znacznie bardziej, to ZamString, czyli specjalna, zintegrowana z wspomnianą aplikacją gitara. Według doniesień ma ona mieć podświetlane progi, pozwalające na szybszą i prostszą naukę podstawowych chwytów czy konkretnych piosenek. I owszem, takie rozwiązania istniały już wcześniej (można było nałożyć ledy na progi) jednak do tej pory nie zabrała się za to tak duża firma jak Samsung.
Patrząc na grafikę, która ma przedstawiać ZamString, widać wyraźnie, że jest to bardzo prosta i podstawowa gitara w stylu Telecastera w układzie HS. Nie spodziewałem się niczego innego jeżęli mówimy o gitarze dla początkujących. Dlaczego się jednak tym zainteresowałem? Otóż nie widzę tu żadnego adaptera bezprzewodowego, więc instrument musi sam łączyć się z telefonem. Jeżeli ZamStar dostarczy takie funkcjonalności, jakie obiecuje, możemy mieć na rynku coś, co będzie stanowiło konkurencję dla iRiga.
Owszem, tutaj trzeba będzie kupić cały zestaw z gitarą, natomiast jestem zdania, że znajdą się osoby dla których wygoda polegająca na braku jakichkolwiek kabli może przeważyć szalę i ZamString może zostać ich gitarą treningową. Oczywiście, jeżeli sam instrument będzie oferował jakość pozwalającą wykorzystać go jako narzędzie do treningu, a tu już wchodzimy w cały szereg detali związanych z jakością wykorzystywanych materiałów - pickupów, progów, podstrunnicy, elektroniki etc. - oraz jakości wykonania instrumentu.
Dlatego też, z czystej ciekawości, bardzo chętnie sprawdziłbym gitarę od Samsunga, jeżeli tylko faktycznie wejdzie do sprzedaży.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu