Samsung to bezapelacyjnie największy producent telefonów na świecie. Nic też nie zapowiada, aby firma szybko straciła pozycję lidera, nawet ich plany sprzedażowe na najbliższy rok zakładają świetne wyniki i dalsze umacnianie swoich rezultatów, jednak nie tylko w segmencie smartfonów, ale również tabletów czy wearables.
Według raportów z Korei, Samsung podał swoim podwykonawcom dokładne plany na dwanaście miesięcy naprzód. Na ich podstawie możemy powiedzieć, że producent zamierza sprzedać aż 320 milionów smartfonów, 40 milionów feature phone’ów, 20 milionów tabletów oraz 5 milionów wearables. Niektórzy mogą się jednak zdziwić, że w tym wszystkim zabrakło jakiegoś znacznego wzrostu względem celów z ubiegłych lat.
Wynika to jednak z rosnących w siłę rywali z całego świata, a także kolejnych producentów angażujących się w tworzenie flagowców z najwyższej półki. Mimo wszystko pozycja lidera wydaje się być niezagrożona. W przypadku Apple przewiduje się sprzedaż 200 milionów iPhone’ów, natomiast u Huawei na poziomie około 150, 160 milionów sztuk.
W osiągnięciu świetnych wyników Samsung potrzebuje udanych urządzeń. Najwięcej będzie zależeć od topowych Galaxy S9 oraz S9+ - to one napędzają także popyt na tańsze produkty, a do tego „eS-ki” ciągle cieszą się niesłabnącą popularnością. Jednak producent liczy także na sukces nowej serii Galaxy A (2018). Moim zdaniem zarówno mniejszy, jak i większy model mają szansę na sukces, szczególnie w państwach, gdzie ludzie są zainteresowani płaceniem za telefon około 2000 złotych.
W tym wszystkim nie wolno zapomnieć o linii Galaxy J. To właśnie ta rodzina atrakcyjnych cenowo smartfonów pokazuje, że Koreańczycy wciąż są w stanie rywalizować na niskiej i średniej półce z np. Xiaomi. W dodatku dzięki nim Samsung może jeszcze powalczyć w Indiach czy Chinach. Niewątpliwie 2018 rok będzie wymagającym dla Koreańczyków, ponieważ tak wielu mocnych konkurentów nigdy nie mieli.
źródło: ET News przez The Investor
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
