Plotki i przecieki na temat Samsunga Galaxy Z Fold 5 napawają optymizmem. Zgięcie miałoby być w nim mniej widoczne i wyczuwalne, a ponadto szczelina po zamknięciu ma być mniejsza niż dotychczas.
Samsung Galaxy Z Fold 5 pozbędzie się najbardziej irytującego elementu? Trzymam kciuki!
Segment składanych smartfonów nie jest już taki zupełnie nowy — swoje lata ma. I mimo że to Samsung był pionierem na tym rynku — i pod wieloma względami jest wciąż nie do doścignięcia — konkurencja pokazała, że ta technologia może być jeszcze lepsza, jeszcze ładniejsza, jeszcze bardziej olśniewająca... i jeszcze lepiej działająca. Chińscy producenci od wielu miesięcy mają w swojej ofercie składaki, które po otwarciu są "nieskazitelne". Trzeba się bardzo mocno przyjrzeć pod światło, by zauważyć wgłębienie — zaś pod palcem jest ono właściwie niewyczuwalne.
Takich zmian nie doczekały się jeszcze Samsungi, ale jak informuje serwis Sam Mobile (za Naver) — jest szansa na to, że coś w temacie drgnie w tym roku. A wszystko to za sprawą nowego zawiasu.
Wgięcie Samsung Galaxy Z Fold 5 będzie mniej wyczuwalne. Wszystko to za sprawą zmian konstrukcyjnych
Dzięki zmianie stylu zawiasu na "kropelkowy", jak u chińskiej konkurencji, Samsung będzie miał szansę na nadgonienie konkurencji w kwestii jednego z najbardziej irytujących elementów składanych smartfonów. I choć doskonale rozumiem że po jakims czasie mozna się przyzwyczaić i jako użytkownik — ani się wcięcia nie zauważa, ani nie wyczuwa — to wciąż uważam, że jest to jeden z tych elementów, do którego perfekcji producenci muszą dążyć, jeżeli zależy im na tym, by ten segment urządzeń przebił się do mainstreamu. to samo zresztą tyczy się ich wytrzymałości i długowieczności tych sprzętów — a także potencjalnych kosztów naprawy.
Redakcja Naver zwraca uwagę, że Samsung opatentował taki zawias wiele lat temu — bo już w 2016 roku. Od tego czasu jednak trzyma się innych rozwiązań, a konkurencja zdążyła rozegrać temat po swojemu — oferując (z perspektywy użytkowników) bardziej efektowne rozwiązania. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że przed zmianą formy swojego smartfona — Samsung chciał dopieścić technologię ekranu na tyle, by ta mogła pochwalić się certyfikatem IPX8 i odpornością na wodę. I faktycznie, takowa w składakach stała się faktem w poprzedniej generacji — Samsung Z Fold 3. W takim zestawieniu nowy flagowiec Samsunga ma szansę znaleźć się o krok przed konkurencją, chociaż... nie mam wątpliwości, że ta nie pozostanie dłużna — i zaskoczy kolejnymi usprawnieniami.
A jak wynika też z ubiegłotygodniowych plotek i przecieków — najnowszy składak Samsunga miałby doczekać się także wbudowanego rysika, który wielu użytkowników określa miałem największego nieobecnego w dotychczasowych modelach. Dlatego też informacje o tym, że i tutaj Samsung miałby spróbować nieco innego podejścia - napawa optymizmem. Podobnie jak wieści, że szczelina po zamknięciu smartfona będzie mniejsza — co daje też szansę na to, że cała konstrukcja będzie nieco bardziej kompaktowa...
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu