Samsung

Wszystko co wiemy o Samsung Galaxy S10

Kamil Świtalski
Wszystko co wiemy o Samsung Galaxy S10
Reklama

Premiera Samsung Galaxy S10 już wiosną 2019. Powoli jednak napływają do nas informacje o tym, czego spodziewać się po nowym flagowcu firmy!

Przyszłoroczne modele flagowych smartfonów Samsunga z rodziny Galaxy skończą dziesięć lat. Podobnie jak w przypadku rocznicowego iPhone X, tutaj również spekuluje się o rewolucjach. Co prawda do ich premiery pozostało jeszcze wiele długich miesięcy, ale już teraz napływają pierwsze plotki na temat smartfonów Samsung Galaxy S10 oraz Samsung Galaxy S10+.

Reklama


Samsung Galaxy S10 dostępny ma być w trzech wariantach:

Od kilku lat standardem w line-upie Samsunga są dwie słuchawki z rodziny Galaxy S — mniejsza i większa. Z okazji rocznicy miałoby ich jednak być... o jedną więcej — spekuluje się o trzech smartfonach — różnić się będą nie tylko wielkością ekranów. Na szczęście nie od dziś się mówi, że S10 nie będzie podążał za trendami i... nie zobaczymy tam notcha!

  • Samsung Galaxy S10 (Beyond 0) — ma mieć ekran o przekątnej 5,8", brak zaokrąglonych krawędzi oraz jeden aparat fotograficzny z tyłu;
  • Samsung Galaxy S10 (Beyond 1) — ma mieć ekran o przekątnej 5,8", zaokrąglone krawędzie a także ekran infinity. Z tyłu zaś znaleźć mamy dwa aparaty fotograficzne;
  • Samsung Galaxy S10 (Beyond 2) — to rzekomo on ma być najmocniejszym sprzętem w przyszłorocznym zestawie flagowców Samsunga. Charakteryzować ma go większy ekran, w który wbudowany będzie ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych, z tyłu zaś czekać an nas mają aż trzy aparaty fotograficzne!

Na koniec zostaje samo audio. Na konferencji SID Display Week 2018 zaprezentowali ekran zdolny wytwarzać dźwięk za pomocą wibracji dużego wyświetlacza! Czytaj więcej na temat braku głośnika w telefonach Samsung Galaxy S10.

Na tę chwilę to wszystkie z najważniejszych wieści, które mamy na temat Samsunga Galaxy S10. Biorąc jednak pod uwagę, że do premiery słuchawek zostało jeszcze około 9 miesięcy — to wciąż zaskakująco dużo i... mam cichą nadzieję, że do dnia premiery przeciekom nie uda się zepsuć wszystkich niespodzianek z nimi związanych.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama