Tuż po północy polskiego czasu świat poznał następcę hitowego SGSIII. Zmiany, których dokonano można określić w dwóch słowach: "większy" i "szybszy". ...
Samsung Galaxy S IV kontra konkurencja - sprzętowo jest nieźle, ale czy to wystarczy?
Tuż po północy polskiego czasu świat poznał następcę hitowego SGSIII. Zmiany, których dokonano można określić w dwóch słowach: "większy" i "szybszy". Do znudzenia powtarzane są teraz słowa "bez rewelacji" i nic dziwnego - Samsung nie zaskoczył, pokazał telefon pozbawiony "fajerwerków", których większość osób oczekiwała. Niestety sama prezentacja także nie przyczyniła się zwiększenia zainteresowania sprzętem - czy jak zapowiadał Maciej, bańka pękła?
Rywalizacja na rynku smartfonów robi się coraz ciekawsza, do gry powraca BlackBerry, lecz zdaniem wielu firma nie powinna liczyć na zbyt wiele. Podobni sytuacja ma się z Nokią, której telefony z Windows Phone cieszą się sporym zainteresowanie, lecz o szale zakupowym nie może być mowy. Zaprezentowany niedawno HTC One zrobił wokół siebie sporo szumu, ale czy zasłużenie? By się przekonać, przyjdzie nam jeszcze poczekać, dlatego skupmy się na tym co już wiemy.
Bez wątpienia jedną z najważniejszych informacji jest to, że Galaxy S IV znajdziemy Androida w wersji 4.2.2 Jelly Bean, podczas gdy większość producentów nawet w swoich najnowszych produktach oferują starsze wersje. Ze względu na wykorzystanie rozdzielczości 1080p na pięciocalowym ekranie, współczynnik PPI (pikseli na cal) znalazł się na poziomie 440. Wrażenie robi także ośmiordzeniowy procesor, który przynajmniej w teorii deklasuje konkurencję.
Samsung przygotował także kilka dodatków w aplikacji aparatu, lecz nie o wielkim zaskoczeniu możemy zapomnieć - opcja podglądu obrazu z obydwu kamer jednocześnie to moim zdaniem zbędny gadżet. Również taka funkcja jak nawigowanie po albumie zdjęć czy stronach internetowych bez dotykania ekranu nie wróży rewolucji i nie sądzę, by użytkownicy mieli z niej nagminnie korzystać.
Patrząc na powyższe zestawienie widzimy, że specyfikacje flagowych modeli prawie wszystkich producentów stoją na podobnym poziomie, uważam więc że do prawdziwej rywalizacji dojdzie na polu software'owym, czego nadal nie potrafi zrozumieć nie jedna firma. Niezwykle ważna jest dostępność wysokich jakościowo aplikacji, dostęp do usług multimedialnych oraz nawet drobne usprawnienia, zwiększające komfort korzystania z telefonu. Na papierze najnowszy Samsung Galaxy S IV faktycznie przoduje, jak będzie wyglądało to w rzeczywistości?
Aktualizacja: Zgodnie z Waszymi wskazówkami poszerzamy nasze zestawienie o trzy smartfony: Galaxy Note II, Xperię Z i Nexusa 4.
Źródło zdjęcia: The Verge, źródło specyfikacji: Phone Arena.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu