Rozliczenie PIT teraz także na tablecie

Tablety stają się coraz popularniejsze – taki wniosek wypłynął z badań przeprowadzonych przez analityków z IDC, które komentowałem we wczorajszym wpisie wczorajszym wpisie. Coraz więcej czasu spędzamy pochyleni nad ekranami o przekątnych większych niż te smartfonowe, konsumując treści internetowe, ale także starając się wykorzystać tablety do nieskomplikowanych prac biurowych. Jedną z jaskółek coraz poważniejszego traktowania urządzeń mobilnych w Polsce jest udostępnienie na nie aplikacji umożliwiającej rozliczenie się z urzędem skarbowym. PIT na tablecie? Dlaczego nie!

A wszystko to dzięki firmie e-file, producentowi aplikacji e-pity, której trzecia edycja zagościła już w AppStorze i Google Play i została specjalnie zoptymalizowana do działania na urządzeniach przenośnych. Minimalna rozdzielczość jaką musi obsługiwać urządzenie to 800x600, natomiast jako komfortową autorzy podają minimum 1024 na 768 pikseli. Niestety zrezygnowano z wersji na smartfony po zeszłorocznym, niezbyt pozytywnym odzewie klientów.

Działanie samej aplikacji zostało przetestowane na trzech pierwszych generacja iPadów (iOS 5 i 6), Samsungu GalaxyTab 10.1 (Android 3.1) i Go Cleverze A73 (Android 2.3 i 4). A poniżej możecie zobaczyć krótki filmik prezentujący jej użytkowanie.

Czytaj dalej poniżej

Gmail, Evernote - jak wyglądają pierwsze aplikacje dla Google Glass? Konrad Kozłowski

Udostępniaj swoją sieć WiFi bez podawania hasła. Genialne! Grzegorz Ułan

Aplikacji e-pity można używać w dwóch trybach. Pierwszy to kreator, który pomoże i podpowie mniej doświadczonym osobom, a w drugim trybie jest po prostu wyświetlony formularz, który uzupełniamy wedle własnych wymagań. Następnie PIT może zostać przesłany drogą elektroniczną do urzędu skarbowego systemem e-deklaracje lub dostarczony na naszego maila w formacie PDF. W tym pierwszym przypadku na podany adres mailowy otrzymamy później Urzędowe Potwierdzenie Odbioru.

Za pomocą programu możemy wypełnić wszystkie deklaracje obowiązujące prawnie od 1 stycznia 2012, czyli PIT-4r, PIT-8C, PIT-11, PIT-28, PIT-36, PIT-36L, PIT-37, PIT-38, PIT-39, PIT-40, PIT/B, D, 2K, O, Z, ZG, PIT-28/A, PIT-28/B, NIP-7, ZAP-3 (dawniej NIP-3). W czasie obcowania z programem nie musimy się nadmiernie obawiać o poufność naszych danych, gdyż połącznie szyfrowane jest protokołem HTTPS SSL 128 bit. Także Biuro Usług Informatycznych Stowarzyszenia Księgowych w Polsce potwierdziło zgodność programu z obowiązującymi normami prawnymi i jego zabezpieczenia.

Aplikacja jest dostępna bezpłatnie, ale pod warunkiem, że przekażemy 1 % podatku na Organizacje Pożytku Publicznego. Zresztą pod skrzydłami e-file działa kampania e-life, która promuje takie działania. Jak czytamy na oficjalnej stronie internetowej producenta „Użytkownicy programu e-pity, którzy w poprzednich latach przyłączyli się do Akcji e-life przekazali już razem ponad 27.000.000 złotych dla ponad 1.700 organizacji pożytku publicznego”.

Zadowoleni mogą być także ekolodzy, gdyż używając elektronicznej wersji PITu oszczędzamy papier i wykorzystywane do jego produkcji drzewa. Dodatkowo program e-pity został uhonorowany certyfikatem „Najlepsze w Polsce”, dla usług „które cieszą się szczególnym uznaniem polskich konsumentów”. A czy ktoś z czytających ten tekst rozlicza się elektronicznie? Ilu z Was używa do tego tabletu?

Foto 1, 2