Linia Samsung Galaxy Note jest na rynku od 2011 roku. Coraz więcej wskazuje na to, że Koreańczycy będą chcieli połączyć flagowe serie w jedną, Samsung Galaxy One.
Samsung Galaxy S i Note - podział, który musi zniknąć
Koreańczycy postawili w tym roku na uproszczenie linii swoich urządzeń mobilnych z niskiej i średniej półki. W ten sposób zrezygnowali ze wszystkich zbędnych serii, stawiając w ten sposób na linię Galaxy A. W jej skład wchodzą smartfony, których nazwa zaczyna się od A10, a kończy na A90. Moim zdaniem taki podział jest naprawdę czytelny i każdy będzie w stanie ocenić, który sprzęt jest lepszy.
Podobne zmiany czekają urządzenia z najwyższej półki. Ostatnio Evan Blass podzielił się ze światem informacją, że Samsung zamierza ujednolicić flagowe serie. Co ciekawe, producent zamierza zrezygnować z Galaxy S i Galaxy Note. Brzmi to niewiarygodnie, szczególnie że obydwie cieszą się znakomitą renomą i szeroką rozpoznawalnością. Ich koniec może oznaczać konieczność budowania marki prawie od zera.
Sprawdź też:Historia serii Samsung Galaxy Note.
W zamian Samsung zamierza przygotować linię Galaxy One. Brzmi to niewiarygodnie? Możliwe, ale trzeba przyznać, że byłaby to rozsądna decyzja. Obecnie Note i S są zdecydowanie zbyt sobie bliskie. W przeszłości różnice między nimi były spore, a tymczasem teraz ograniczają się jedynie do wielkości ekranu oraz obecności rysika S-Pen. Moim zdaniem można to ograniczyć, ponieważ oferowanie w jednej chwili pięciu topowych modeli jest naprawdę niczym nieuzasadnione. Jestem zdania, że podział na trzy urządzenia, w których tylko najwyższy dysponuje stylusem, miałby sens i byłoby bardziej przejrzyste dla klientów.
Przeczytaj również:
- Recenzja Samsung Galaxy S10e.
- Recenzja Samsung Galaxy S10+.
- Recenzja Samsung Galaxy Note 10+.
Do tego wszystkiego dochodzi konieczność zwolnienia drugiej połowy roku na inną premierę. W sierpniu lub w październiku mielibyśmy poznawać kolejne generacje składanych smartfonów.
Koreańczycy stawiają na przejrzystość
Owszem, na razie Samsung Galaxy Fold to jeszcze ciekawostka, ale na pewno po dopracowaniu będzie cieszyć się ogromnym zainteresowaniem. Jednocześnie Samsung chce kłaść na te modele coraz większy nacisk. Nie może obyć się to bez rezygnacji z części flagowych urządzeń, ponieważ inaczej może dojść do zwykłego kanibalizmu. Im mniej, tym lepiej. Patrząc po wynikach sprzedaży, wydaje się, że oferowanie w jednym momencie trzech flagowców to rozwiązanie optymalne.
Sprawdź też: Wszystko o Samsung Galaxy Fold 2.
Oczywiście linia Samsung Galaxy One nie pojawi się na rynku w ciągu dwóch najbliższych lat. Myślę, że dopiero wtedy Koreańczycy zdecydują się na jakże stanowczy zabieg. Wtedy też powinniśmy być świadkami ogromnej akcji marketingowych, która pokaże wszystkim, że S i Note to teraz One. Obawiam się jedynie, że w ten sposób firma może chcieć pozbyć się rysika.
Przeczytaj również: Samsung Galaxy S12 z grafiką AMD Radeon.
źródło: Android Headlines
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu