Samsung DeX to produkt, który swoją oficjalną premierę miał dopiero w tym roku wraz z Galaxy S8 i S8+. Dodatkowa przystawka, pozwalająca zamienić nasz smartfon w komputer, dzięki czemu możliwości pracy z telefonem znacznie wzrosły. Zresztą samo zainteresowanie tym dockiem wydaje się być całkiem duże. Po czym to wnoszę? Na ostatniej konferencji dla deweloperów Koreańczycy ogłosili wprowadzenie kolejnych usprawnień i udowodnili, że intensywnie pracują nad jego rozwojem.
Tak właśnie nazywa się nowa aplikacja, która wkrótce będzie dostępna w sklepie Galaxy Apps. Jak już sama nazwa wskazuje, pozwoli na uruchomienie jednej z dystrybucji Linuxa na urządzeniu, chociażby do tej pory nie podano jeszcze, jakie konkretne warianty tego systemu będą wspierane. Znając Koreańczyków, będziemy zapewne mogli liczyć na szeroką kompatybilność.
Dla kogo jednak to rozwiązanie zostało stworzone? Z myślą o programistach, aby mogli błyskawicznie pisać kod w każdej chwili i w każdym miejscu. Uruchamiają Linuxa, włączają DeXa i już mogą pracować na dużym ekranie zewnętrznym, testując jednocześnie swój program. Wydaje się to być słusznym kierunkiem. Owszem, pojawią się głosy, że mija się to z celem, jednak mnie osobiście bardzo cieszy, że ten dock zyska taką nową funkcję.
Jestem ciekaw, czy opcja instalacji Linuxa będzie mogła być używana także przez zwykłych użytkowników. Spodziewam się jednak, że nawet jeśli, to i tak niewiele osób byłoby zainteresowanych korzystaniem z tego systemu. Kolejna interesująca kwestia to zainteresowanie programistów. Teoretycznie wydaje się to być praktycznie, jednak czy w porównaniu laptopa, który można mieć przy sobie, DeX będzie wygodniejszy? Czas pokaże.
Dotychczas poważną wadą produktu Samsunga było to, że nie wszystkie programy odpowiednio się skalowały do większego wyświetlacza i często nie wspierały w ogóle klawiatury czy myszki. W przypadku sprzętu aspirującego do miana komputera, takie problemy powinny być szybko zażegnane. Na szczęście Koreańczycy walczą z tym sukcesywnie. Teraz zadbali o to, aby ich klienci mogli odprężyć się przy kilku ciekawych tytułach.
Na liście dostosowanych gier znalazły się następujące trzy: Final Fantasy XV Pocket Edition, Super Evil Megacorp’s Vainglory i Lingeage 2 Revolution. W dodatku wykorzystują one Vulkan API. W porównaniu do OpenGL oferuje znacznie wyższą wydajność i pozwala zaoferować lepszą jakość grafiki w grach, jednocześnie zmniejszając obciążenie telefonu w porównaniu do starszej technologii. Mam nadzieję, że biblioteka gier kompatybilnych z DeX będzie szybko rosnąć i może nawet pojawią się jakieś exclusive'y. W sumie to byłoby dopiero ciekawe.
Samsung pokazuje, że dysponując smartfonem, mamy ogromne spektrum możliwości. W perspektywie kilku lat dzięki takim dockom będziemy w stanie komfortowo pracować czy grać wieczorami – jestem ciekaw, czy rywale pójdą podobną ścieżką. Oby tylko potencjał drzemiący w tym rozwiązaniu nie został zmarnowany i nie skończył na śmietniku historii.
źródło: Samsung Mobile Press przez Sammobile
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
