Kto kupuje samochody elektryczne? Czy są to wyłącznie osoby mogące ładować pojazd z własnego gniazdka? Badania niemieckiego rynku są w tym zakresie jednoznaczne. Oto garść ciekawostek na temat tego, kto decyduje się na elektromobilność już teraz.
Samochód elektryczny tylko z własnym gniazdkiem? Statystyki mówią wszystko
Użytkowanie samochodu elektrycznego bez możliwości jego ładowania w miejscu zamieszkania wiąże się z pewnymi utrudnieniami. Wiem o tym doskonale, bo w okresie od października do marca nie miałem swojego gniazdka. Czy jednak brak punktu ładowania to wystarczający powód do tego, by zrezygnować z elektromobilności? Przynajmniej do czasu, gdy infrastruktura zostanie zdecydowanie bardziej rozbudowana odwlec decyzję w czasie? Wielu właśnie tak myśli. Jak wielu? Odpowiedź przychodzi od naszych zachodnich sąsiadów.
Samochód elektryczny bez możliwości ładowania w domu? Mało kto się na to decyduje
Prowadzący podcast Techlove Norbert Cała podzielił się w serwisie X ciekawymi statystykami. Wynika z nich, że aż 95% posiadaczy samochodów elektrycznych w Niemczech ładuje auta w domu. Jedynie 5% zadeklarowało, że robi to w innych lokalizacjach. Co ciekawe, z reguły są to domy z rozwiniętą infrastrukturą pomagającą znacząco obniżyć koszta eksploatacji samochodu zasilanego energią elektryczną.
Aż 65% użytkowników elektryków z Niemiec posiada w domu instalację fotowoltaiczną. 50% ma nie tylko fotowoltaikę, ale również magazyn energii. Oznacza to, że na elektryki decydują się niemal wyłącznie ci, którzy mają je gdzie ładować, a fotowoltaika z magazynem energii sprawia, że eksploatacja takiego auta jest bardzo opłacalna.
Czy brak możliwości ładowania w domu spowolni sprzedaż elektryków?
W świetle powyższych analiz odpowiedź na to pytanie może być tylko jedna. Z pewnością zwłaszcza w Polsce wiele osób będzie chciało jak najdłużej pozostać przy samochodzie spalinowym właśnie z powodu braku możliwości ładowania w miejscu zamieszkania. Co prawda aż 50% Polaków mieszka w domach jednorodzinnych, jednak dla pozostałej połowy posiadanie elektryka już teraz może być sporym utrudnieniem.
Naturalnie, wiele współczesnych budynków wielorodzinnych wyposażone jest w garaże podziemne, gdzie istnieje możliwość montażu gniazdka do ładowania samochodu. Należy jednak pamiętać o tym, że mieszkańcy bloków z wielkiej płyty i jeszcze starszych mogą o tym jedynie pomarzyć.
Czy istnieje jakieś rozwiązanie tego problemu? Jedynym słusznym wydaje się rozwój infrastruktury ładowania samochodów prądem zmiennym. Tak zwane słupki AC mogą stanąć praktycznie na wszystkich parkingach, gdzie tylko w pobliżu jest istniejąca infrastruktura energetyczna. Czy tak będzie? O tym przekonamy się już w najbliższych latach.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu