Polska

Rząd szykuje zmiany w prawie. Mamy być bezpieczniejsi w sieci

Piotr Kurek
Rząd szykuje zmiany w prawie. Mamy być bezpieczniejsi w sieci
Reklama

Ministerstwo Cyfryzacji zapowiada zmiany w prawie związane z naszym bezpieczeństwem w sieci. Są wynikiem wprowadzonego przez Unię Europejską aktu o usługach cyfrowych (DSA). Szykuje się niemała rewolucja.

W połowie lutego odbyło się spotkanie Rady ds. Cyfryzacji, na którym minister cyfryzacji, Krzysztof Gawkowski określił trzy główne cele swojego resortu na rok 2024. Pierwszym z nich jest praca nad zmianami w ustawie dotyczącej krajowego systemu cyberbezpieczeństwa. Drugim priorytetem jest opracowanie ustawy dotyczącej regulacji komunikacji elektronicznej, która już znajduje się na liście prac legislacyjnych rządu. Trzecim kluczowym zadaniem jest implementacja unijnego aktu dotyczącego usług cyfrowych (DSA) w Polsce. Minister cyfryzacji podkreślił, że wszystkie te projekty będą realizowane przez rządowy tryb pracy i będą poddane szerokim konsultacjom społecznym.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Polska wśród najczęściej atakowanych cyfrowo państw

I właśnie otrzymaliśmy podsumowanie konsultacji dotyczących implementacja unijnego aktu dotyczącego usług cyfrowych (DSA) w Polsce. Na konferencji prasowej przedstawił je wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski. Przez ostatni miesiąc, w ministerstwie prowadzone były rozmowy z ekspertami i przedstawicielami różnych stron, włączając izby gospodarcze, organizacje pozarządowe oraz przedstawicieli nauki. Swoje uwagi na temat wprowadzenia w Polsce zapisów wynikających z DSA zgłosiło łącznie 19 organizacji. Wśród nich 9 stanowisk przekazały izby gospodarcze, 8 organizacje pozarządowe, 1 organizacja prawno-autorska, 1 kancelaria prawna. Większość uczestników konsultacji wyraziła zgodę na główne założenia projektu ustawy. To między innymi wyznaczenie Urzędu Komunikacji Elektronicznej jako głównego regulatora nadzorującego DSA, który ma być wspierany przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ogólny zakres ustawy nie był zasadniczo podważany.

Rząd szykuje rewolucję w internecie. Wszystko dla naszego dobra

Nowe przepisy poprawią bezpieczeństwo w Internecie na kilka sposobów. Po pierwsze, wymuszą na platformach internetowych wdrażanie bardziej rygorystycznych środków bezpieczeństwa, takich jak szyfrowanie danych użytkowników czy zwiększenie kontroli nad treściami publikowanymi na ich platformach. Po drugie, mogą umożliwić organom ścigania szybsze i skuteczniejsze działanie w zwalczaniu nielegalnych działań online, co może zniechęcić potencjalnych przestępców. Dodatkowo precyzyjne wytyczne dotyczące moderowania treści mogą pomóc w ograniczeniu rozprzestrzeniania się szkodliwych lub nielegalnych materiałów w sieci, co może z kolei przyczynić się do poprawy ogólnego bezpieczeństwa użytkowników w Internecie

– podsumowuje Dariusz Standerski.

Nowe przepisy standaryzują procedury usuwania nielegalnych treści z Internetu we wszystkich krajach Unii Europejskiej, co oznacza odejście od dotychczasowego indywidualnego regulowania tych kwestii przez poszczególne państwa. Zgodnie z nimi, platformy będą musiały utworzyć system raportowania nielegalnych treści, takich jak treści promujące nienawiść, przemoc czy pornografię dziecięcą.

W kwestii danych wrażliwych, zgodnie z obowiązującym w ramach UE rozporządzeniem RODO, przyjęto odpowiednie zabezpieczenia dla ochrony danych osobowych. Choć DSA nie kwestionuje przepisów RODO, wprowadza dodatkowe środki mające na celu lepszą ochronę użytkowników, częściowo dzięki staraniom Polski. Zgodnie z nowymi przepisami, platformy internetowe nie mogą wykorzystywać danych osób nieletnich oraz wrażliwych danych osobowych do celów profilowania w reklamach.

Co dalej? Teraz Ministerstwo Cyfryzacji zajmie się przygotowywaniem projektu ustaw. Wprowadzenie zmian w życie planowane jest na trzeci kwartał tego roku, jednak o postępie prac będziemy informowani na bieżąco.

Reklama

Stock image from Depositphotos

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama