Motoryzacja

Rząd szykuje rewolucję, mandaty wzrosną do 5 tys. PLN, grzywny do 30 tys. PLN

Kamil Pieczonka
Rząd szykuje rewolucję, mandaty wzrosną do 5 tys. PLN, grzywny do 30 tys. PLN
191

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów opublikowała dzisiaj propozycje zmian do ustawy - Prawo o ruchu drogowym, które zapowiadają rewolucję w systemie karania kierowców za wykroczenia. Rośnie wysokość mandatów, pojawiają się też ostrzejsze kary za jazdę pod wpływem alkoholu, a punkty karne będą miały wpływ na wysokość składki OC.

Mandat do 5000 PLN, grzywna do 30 000 PLN

O możliwości podniesienia wysokości mandatów karnych za wykroczenia drogowe mówiło się już od dłuższego czasu, a rzecznik rządu nawet zdążył te informacje zdementować. Okazuje się jednak, że prace faktycznie trwają, a dzisiaj Kancelaria Premiera postanowiła ujawnić zakres planowanych zmian w prawie, który jest bardzo szeroki. Nie mamy co prawda jeszcze szczegółów, a prace nad konkretnymi przepisami nadal trwają, ale już z tych zapowiedzi można wyciągnąć kilka ciekawych wniosków.

Maksymalna wysokość mandatu za przekroczenie prędkości wzrośnie z obecnych 500 PLN, do 5000 PLN i co więcej mandat takiej wysokości będzie można już otrzymać za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 30 km/h, a nie 50 km/h jak do tej pory. W przypadku poważniejszych wykroczeń i przekazania sprawy do sądu, kara grzywny może wynieść nawet 30 000 PLN, zamiast obecnych 5000 PLN. W planach jest też podniesienie dolnego zakresu kar za zachowania uznane za szczególnie niebezpieczne, m.in. naruszaniu praw osób pieszych, niestosowanie się do znaków drogowych i sygnalizacji świetlnej i naruszaniu dopuszczalnych prędkości jazdy. W tym wypadku nie podano jednak dokładnych kwot.

Wpływy z grzywien będą natomiast trafiały na konto Krajowego Funduszu Drogowego, który odpowiada za budowę dróg w Polsce.

Wyższe kary dla pijanych kierowców i za jazdę bez uprawnień

Ponadto uzgodniono zmiany w zakresie orzekania przez sądy wyższych kar pozbawienia wolności dla kierowców prowadzących pojazdy mechaniczne w stanie nietrzeźwości. Zaostrzenie przepisów zostanie omówione przez ministrów właściwych do spraw infrastruktury i sprawiedliwości, ale już dzisiaj wiemy, że zaostrzenie kar będzie dotyczyć:

  • prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości;
  • przestępstw drogowych, popełnionych w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego grozić;
  • przestępstw drogowych popełnionych w stanie nietrzeźwości po raz kolejny.

Na większe kary narażają się również osoby prowadzące pojazdy bez wymaganych uprawnień, np. po czasowym zatrzymaniu prawa jazdy. Grzywna może wynieść nawet 10 000 PLN, a co więcej teraz ukarany zostanie nie tylko kierowca, ale również właściciel pojazdu. Nowe przypisy mają umożliwić czasowe niedopuszczenie pojazdu do ruchu, które może trwać nawet 3 miesiące. Tym samym właściciel pojazdu nie będzie mógł w tym czasie go użytkować.

Zmiany w punktach karnych i ich wpływ na wysokość OC

Ustawodawca chce też zreformować mechanizm punktów karnych. W planach jest wydłużenie okresu "ważności" punktów z roku do dwóch lat, zwiększenie ich maksymalnej liczby za jedno przewinienie z 10 do 15 pkt. oraz brak możliwości zredukowania liczby punktów przez specjalistyczne szkolenia. Po przekroczeniu 24 pkt. (21 dla młodych kierowców) następuje utrata prawa jazdy i konieczność ponownego podejścia do egzaminu.

Co więcej ustawodawca chce dać ubezpieczycielom dostęp do bazy CEPiK, po to aby mogli oni dostosować wysokość stawek za ubezpieczenie OC do historii wykroczeń kierowcy i oraz posiadanych przez niego punktów karnych. Trudno w tej chwili powiedzieć o jakim wzroście stawki ubezpieczenia może być mowa.

Reasumując zmiany są bardzo ambitne i kompleksowe. Można oczekiwać sprzeciwu kierowców, ale być może wysokość i nieuchronność kary sprawi, że na drogach faktycznie zrobi się nieco bezpieczniej. Zgodnie z policyjnymi danymi w 2020 roku zgłoszono 23 540 wypadków drogowych mających miejsce na drogach publicznych, w strefach zamieszkania lub strefach ruchu, w wyniku których 2 491 osób poniosło śmierć, a ranne zostały 26 463 osoby, w tym 8 805 ciężko. Co istotne, prawie 90 proc. z nich wydarzyło się z winy kierujących. W 2020 roku z winy pijanych kierowców doszło do 1 656 wypadków, w których zginęło 216 osób, a rannych zostało 1 847 osób. W odniesieniu do ogólnej liczby wypadków spowodowanych przez kierujących, sprawcy pod wpływem alkoholu stanowili 7,9 proc.

źródło: KPRM

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu