Kilka dni temu Tomasz pisał o polskim projekcie Snowcookie, który ma szansę zdobyć 0,5 mln dolarów w konkursie Make it Wearable organizowanym przez korporację Intel. Na drodze do zwycięstwa stoi jeszcze kilka przeszkód w postaci konkurencji - nie tylko Polacy wybierają się do USA po główną nagrodę,...
Kilka dni temu Tomasz pisał o polskim projekcie Snowcookie, który ma szansę zdobyć 0,5 mln dolarów w konkursie Make it Wearable organizowanym przez korporację Intel. Na drodze do zwycięstwa stoi jeszcze kilka przeszkód w postaci konkurencji - nie tylko Polacy wybierają się do USA po główną nagrodę, przyznawaną na początku listopada. Jakie jeszcze ubieralne gadżety znajdziemy w tym gronie?
Sporym atutem zestawienia jest to, że projekty nie skupiają się na tym samym zagadnieniu: są gadżety przydatne w pracy, pomysły z działki medycznej, coś ze sportu i z rozrywki. Intel zapewne tak dobierał finalistów, by nie było monotematycznie, ale aby osiągnąć na tym polu sukces, musiał mieć z czego wybierać. Cieszy zatem to, że twórcy biorą na warsztat różne zagadnienia i nie skupiają się wyłącznie na opracowaniu nowej opaski, która zrewolucjonizuje życie biegacza. Chociaż pojawił się produkt tego typu - tym razem postawiono na naszyjnik i nazwano go Vumbl. Podobno piękna rzecz (tak przynajmniej przekonuje Intel). Mnie do gustu nie przypadła, ale wszystkim podobać się nie może. Podobnie jak w przypadku bransoletek, tak i tu chodzi o zbieranie danych z ciała osoby aktywnej fizycznie. Potem informacje są przekazywane użytkownikowi za pomocą dotyku. Ma sens?
Przed chwilą pisałem o brytyjskim projekcie, czas na inny pomysł z tego kraju: BLOCS. W wielkim skrócie można chyba napisać, że to Project Ara, ale tym razem moduły łączone są na nadgarstku. Personalizacja do kwadratu, bo to użytkownik decyduje, jakie komponenty chce mieć na ręce i tym samym, jakie funkcje ma spełniać jego gadżet. Nie przekonała mnie (na razie) Ara, nie przekonuje mnie i BLOCKS. Znacznie ciekawszy wydaje się pomysł o nazwie Wristify. Bransoletka, która miałaby chłodzić lub ogrzewać ludzki organizm - polecam film znajdujący się poniżej. Intrygujące, bo trudno stwierdzić, czy to może działać. Jeśli tak, robi się ciekawie.
Czas na projekty związane z dziećmi, a konkretnie z ich zdrowiem. Pierwszy to BabyGuard - sprzęt, dzięki któremu można śledzić zdrowie dziecka jeszcze przed jego urodzeniem. Urządzenie monitoruje funkcje życiowe, informuje rodziców i lekarzy, jeśli dzieje się coś niedobrego. Rozwiązanie można także stosować w przypadku małych dzieci (do 3 roku życia) - podejrzewam, że wielu rodziców byłoby tym zainteresowanych. Czym innym zajmuje się BABYBE - w tym przypadku chodzi o bioniczny materac łączący matkę i dziecko w trakcie sztucznej inkubacji. Celem jest zmniejszanie stresu wcześniaka i poprawienie samopoczucia matki. Cel szczytny, ciekawe, jak sprawdzi się to w praktyce?
http://youtu.be/n27B_B1_ZZg?list=UU_NaA2HkWDT6dliWVcvnkuQ
Ciekawie brzmi opis projektu Open Bionics - zespół chce tworzyć robotyczne protezy dłoni. Sprzęt ma być nie tylko innowacyjny i zapewniać użytkownikowi odpowiednią sprawność - chodzi też o to, by był tani (cena poniżej 100 dolarów). Dzięki temu mógłby trafić do adresatów nawet w ubogich rejonach świata. Moim skromnym zdaniem, najciekawszy projekt w zestawieniu. A przynajmniej taki, który trzeba rozwijać bez względu na wyniki konkursu.
http://youtu.be/FR1t-SK3Rtw?list=UU_NaA2HkWDT6dliWVcvnkuQ
Z dłonią związany jest też projekt ProGlove, który ma obniżyć koszty produkcji masowej i uczynić ludzką pracę bardziej wydajną. Wszystko sprowadza się do zaawansowanej technologicznie rękawicy, którą może zobaczyć na poniższym filmie.
http://youtu.be/jTHL26WCrL0?list=UU_NaA2HkWDT6dliWVcvnkuQ
Na koniec dwa pomysły związane z rozrywką. Pierwszy to First V1sion: ubranie dla sportowców, w którym znalazłyby się kamera i system transmisyjny. Po co? By wprowadzić show na wyższy poziom - kibic mógłby oglądać zmagania sportowców z ich perspektywy. Oglądać piękną bramę z takiej pozycji, z jakiej została strzelona? Brzmi ciekawie i ma szansę na realizację - w grę wchodzi duża kasa. Na koniec Nixie, czyli hybryda kamery, drona i sprzętu ubieralnego. Urządzenie znajduje się na użytkowniku, gdy trzeba startuje i robi zdjęcie/film, a następnie wraca na nadgarstek, plecak czy inne miejsce, w którym wcześniej się znajdowało. Fascynujące i jednocześnie przerażające.
http://youtu.be/_VFsdPAoI1g?list=UU_NaA2HkWDT6dliWVcvnkuQ
Oto konkurenci Snowcookie, którzy mogą zgarnąć Polakom sprzed nosa 500 tys. dolarów. Jest kilka naprawdę ciekawych pozycji, mam nadzieję, że Intel (lub inna firma) sfinansuje ich realizację, nawet jeśli nie uda się wygrać Make it Wearable.
Na kogo stawiacie? Albo inaczej: kto powinien wygrać?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
