Nauka

Bat Bot to Święty Graal latających robotów

Marcin Hołowacz
Bat Bot to Święty Graal latających robotów
Reklama

Robot nietoperz, znany także jako Bat Bot lub po prostu B2, to autonomiczny zautomatyzowany nietoperz, wyposażony w miękkie, przegubowe skrzydła, których kształt może się zmieniać poprzez napinanie, rozciąganie i wykręcanie w okolicach jego ramion, łokci i odnóży. Nie bez powodu istnieje przekonanie, że nietoperze zostały wyposażone w jeden z najbardziej wyrafinowanych mechanizmów do latania w świecie zwierząt. Nikogo nie powinno też dziwić, że zgodnie z odwieczną tradycją, ludzie chcą udowodnić naturze, iż mogą zbudować to samo. Tak już mamy.

Tworzenie robotów na wzór ptaków i insektów jest podobno relatywnie łatwe, natomiast w przypadku nietoperzy, które w swoich skrzydłach posiadają ponad 40 stawów, temat staje się odrobinę bardziej złożony. Właśnie dlatego profesor Kalifornijskiego Instytutu Technologicznego (Caltech) oraz pracownik naukowy Laboratorium Napędu Odrzutowego (centrum badawcze NASA), profesor Soon-Jo Chung powiedział, że udane odwzorowanie skomplikowanego lotu nietoperza, będzie Świętym Graalem dla latających robotów. Następnie zabrał się do pracy, a dzisiaj jego współpracownik może się pochwalić następującą rzeczą:

Reklama

Nasza praca stanowi demonstrację jednej z najbardziej zaawansowanych konstrukcji na tą chwilę, w sferze autonomicznych robotów latających z machającymi skrzydłami o morfologii nietoperza, która jest w stanie dokonać przelotu. - Alireza Ramezani, profesor Uniwersytetu Illinois w Urbana-Champaign (UIUC).

Bat Bot (B2) waży zaledwie 93 gramy i posiada skrzydła o szkielecie pokrytym ultracienką (56 μm) membraną na bazie silikonu, mającą bardzo wysoką rozciągliwości. Było to wymagane przede wszystkim ze względu na fakt, iż prawdziwe nietoperze również mają skrzydła o nieustannie zmieniającym się kształcie i latają ruchem, który razem wykorzystuje przednie i tylne kończyny. Mocny, rozciągliwy materiał, który nie ulegnie uszkodzeniu w trakcie pracy niezależnie poruszanych skrzydeł był podstawą projektu. Prawdziwe nietoperze zyskują dzięki temu możliwość prowadzenia trudnych manewrów podczas latania i są bardzo zwinne.

Znaczenie takich badań dla wydajności w robotyce

Prowadzenie dalszych badań nad sposobem latania nietoperzy, według profesora Soon-Jo Chung jest niezwykle ważne, ponieważ mimo tego iż stuprocentowe odtworzenie ich morfologii i lotu będzie niezwykle trudne, w przyszłości może to doprowadzić do zdecydowanie bardziej wydajnych robotów pod względem zapotrzebowania na energię, a poza tym będą one niezwykle zwinne. Nietoperz robot, który został aktualnie stworzony, jest już wielkim osiągnięciem, ponieważ w uproszczony sposób udało mu się naśladować swój odpowiednik ze świata natury. Niestety nie jest to jeszcze pełne odzwierciedlenie kinematyki lotu nietoperza, a coś w okolicach 50%. Nie zmienia to faktu, że jest to świetna baza do prowadzenia dalszych prac i popychania „robo-ewolucji” do przodu.

Może się wydawać, że niezwykle popularne w dzisiejszych czasach drony w postaci „quadcopterów” są już niemal idealną formą wytwarzania latających urządzeń, lecz wcale tak nie jest. Faktycznie są one łatwe do wyprodukowania, ale w kwestiach zwinności, zużycia energii, generowanego hałasu i zagrożenia dla ludzi w przypadku zderzenia, jest wciąż szerokie pole do popisu. Być może dzięki pracom prowadzonym przez profesora Soon-Jo Chung, niebawem wszyscy będą latać zdalnie sterowanymi nietoperzami robotami? Może nawet wpłynie to na wygląd pojazdu latającego pewnej znanej postaci z komiksów? Zobaczymy co z tego będzie, warto pamiętać o B2.

[embed]https://www.youtube.com/watch?v=OfwX6X4Nx20[/embed]

Źródło

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama