Militaria

Robot naziemny zintegrowany z platformą dronową. Marzenie każdego sapera?

Krzysztof Kurdyła
Robot naziemny zintegrowany z platformą dronową. Marzenie każdego sapera?
Reklama

Robotyka i drony to działy techniki, w których za nowościami trudno nadążyć. Ponieważ ich rozwój jest w ostatnich latach tak dynamiczny, to i pomysłów na nowatorskie wykorzystanie nie brakuje. Tu izraelskie firmy postanowiły ułatwić życie saperom i stworzyły „latającego robota”.

Synergia

Saperzy w dzisiejszych czasach, kiedy tylko są w stanie, do różnych zadań wykorzystują specjalne roboty. Jednak ich wadą jest powolność, szczególnie w trudnym terenie, jak i niedostępność dla nich części lokacji. Dwie izraelskie firmy, Heven Drones i Roboteam postanowiły te problemy zlikwidować i zaproponowały zintegrowane rozwiązanie, składające się z ciężkiego drona ze specjalną platformą oraz robota lądowego.

Reklama

Oczywiście pomysł podwożenie robota może nie wydawać się specjalnie oryginalny, tu jednak słowem-kluczem jest integracja. Cały zestaw obsługiwany jest przez jednego operatora, przy pomocy uniwersalnego interfejsu. Takie rozwiązanie może mieć kilka zalet, wykraczających poza kwestię podwózki.

Wydaje się, że taki zestaw będzie mógł uzyskać znacznie większy zasięg, dziki temu, że dron będzie mógł działać jako pośrednik sygnału od operatora do robota. Taka funkcja mogłaby być przydatna szczególnie w miastach, gdzie zabudowa potrafi tłumić sygnał. Być może dron będzie też w stanie wspierać robota i operatora swoimi sensorami.

To oczywiście tylko moje przypuszczenia, producent na razie nie podał takich szczegółów, ale wydaje się to logicznym wykorzystaniem dwu platform. Na poziomie „logistycznym” taki zestaw będzie znacznie bardziej mobilny od tradycyjnych robotów, w prosty sposób będzie dało się go dostarczyć na dach, podrzucić na drugą stronę zagruzowanej ulicy itp.

Sprzęt ciężki

Cały zestaw, jak się łatwo domyślić, nie jest najlżejszy. Bazą dla niego jest dron H100 Robo, o masie startowej 71 kg i udźwigu 30 kg. W takiej konfiguracji jest w stanie operować przez 36 minut, na dystansie do 10 km.

Drona wyposażono w specjalną rampę z osprzętem, skrzynkę narzędziową oraz robota Micro Tactical Ground Robot (MTGR) firmy Roboteam. Według twórców tego zestawu robot będzie przystosowany zarówno do zadań saperskich, jak i będzie w stanie dostarczać na pole bitwy spore ładunki.

Tego typu tandem wydaje się też być bardzo ciekawym rozwiązaniem dla oddziałów zwiadowczych, szczególnie tak jak w Izraelu często operujących w warunkach miejskich. Drony nie są w stanie wszędzie wlecieć, a roboty równie mają sporo ograniczenia. Ich połączenie może dać całkiem efektywną platformę, choć wydaje się, że do takich zastosowań lepsze byłyby znacznie mniejsze urządzenia.

Technologia daje przewagę

Tak czy inaczej, obie firmy warto obserwować. Rozwiązania które proponują są nowatorskie i ciekawe. Jak zwykle przy tego typu projektach, z ich ostateczną oceną trzeba poczekać, aż praktycy dostaną je w swoje ręce. Nie ulega jednak wątpliwości, że nowoczesne technologie będą miały w dzisiejszym świecie coraz większe znaczenie. Widać to bardzo wyraźnie na Ukrainie, gdzie najnowocześniejszy sprzęt dostarczany przez sojuszników, pomógł zatrzymać wojska teoretycznie dużo silniejszego, ale znacznie bardziej prymitywnego agresora.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama