Google nadrabia straty funkcjonalne w stosunku do Facebooka i Twittera. Trzeba przyznać, że zespół prowadzący ten projekt stara się wyprowadzić go na ...
Różnicą między Reshare i klasycznynym już retweetem to przede wszystkim możliwość skomentowania "podawanej dalej informacji" - nie można jej za to tak jak w przypadku na przykład twittera edytować. Kolejna rzecz to reshareowana informacja pojawia się w naszym streamie z widocznym odnośnikiem do oryginalnego wpisu oraz jego autora.
I to właściwie wszystko na temat Reshare. Nie jest to rewolucja ale raczej uzupełnienie brakującej funkcjonalności. Ciekawy jestem natomiast jakie to Buzz testuje nowe funkcjonalności wraz z ludźmi którzy zgłosili się do testów. Sprawa wygląda dość poważnie ponieważ każdy z testerów ma podpisany NDA po to aby zapobiec ewentualnym przeciekom do mediów.
Gdybym miał zgadywać to obstawiałbym na to, że Google tworzy niezależny serwis dla Google Buzz. Nie wiem co prawda czy jest to najlepsza strategia dla rozwoju tego produktu (choć dostrzegam sporo zalet takiego rozwiązania) ale z pewnością była by to spora zmiana dla wszystkich użytkowników. Pytanie tylko czy tego właśnie oczekują i czy zmieni to w jakiś sposób postrzeganie Buzza?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu