Motoryzacja

Renault podpisało wyrok na silniki spalinowe, ale nie w Dacii

Kamil Pieczonka
Renault podpisało wyrok na silniki spalinowe, ale nie w Dacii
Reklama

Renault dołącza do coraz szerszego grona producentów samochodów, którzy wyznaczyli datę po której będą sprzedawali tylko samochody elektryczne. Przynajmniej w Europie, która coraz głośniej mówi o zakazie sprzedaży aut spalinowych.

Renault będzie elektryczne od 2030 roku

Szef koncernu Renault, Luce de Meo zapowiedział, że od 2030 roku jego firma przestanie sprzedawać w Europie auta spalinowe. Tym samym Francuzi podjęli taką samą decyzję jak wcześniej Fiat, Ford, Mercedes oraz Peugeot. Wszyscy ci producenci zamierzają zrezygnować z aut spalinowych, przynajmniej na starym kontynencie, już pod koniec obecnej dekady. To prawdopodobnie kilka lat wcześniej niż wymuszą to na nich przepisy planowane przez Parlament Europejski. Wygląda na to, że jesteśmy w przededniu elektrycznej rewolucji.

Reklama

Renault jest już całkiem nieźle pozycjonowane w segmencie aut elektryczny. Model Zoe dostępny jest na rynku od kilku lat i cieszy się sporą popularnością w Europie, a najnowsze modele takie jak Megane E-Tech to tylko zapowiedź ofensywy, która będzie miała miejsce w najbliższych latach. W całej grupie Renault do 2025 roku zadebiutuje ponad 20 samochodów elektrycznych, z czego 7 będzie miało znaczek francuskiej marki. Mowa tu chociażby o nowym wcieleniu Renault 5 i crossoverze Renault 4. Z czasem cała oferta marki zostanie zastąpiona przez auta elektryczne. W tym również sportowe auta ze znaczkiem Alpine.

W koncernie Renault pozostanie jednak jedna przystań, która nie będzie śpieszyć się z elektryfikacją, nawet w Europie. Dacia jak producent samochodów przystępnych cenowo, będzie oferowała silniki spalinowe w swoich samochodach tak długo jak będzie to możliwe przez ustawodawstwo poszczególnych krajów. Tym samym Renault zostawia sobie furtkę, aby oferować samochody spalinowe w Europie znacznie dłużej niż wynikałoby to z pro-elektrycznej postawy. Wydaje się to jednak całkiem słusznym kierunkiem i mam wrażenie, że za 10 lat Dacia może cieszyć się w Polsce jeszcze lepszą estymą niż obecnie ;-).

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama