Xiaomi

Recenzja Redmi Buds 5 Pro. Lepszych słuchawek w tej cenie nie znajdziecie

Kamil Pieczonka
Recenzja Redmi Buds 5 Pro. Lepszych słuchawek w tej cenie nie znajdziecie
22

Redmi Buds 5 Pro miały swoją premierę już kilka tygodni temu dlatego miałem sporo czasu aby je dobrze poznać i muszę przyznać, że po trudnych początkach bardzo przypadły mi do gustu. Szczególnie jeśli pod uwagę weźmiemy ich cenę.

Redmi Buds 5 Pro - specyfikacja

Redmi nie jest nową marką na rynku i wszyscy chyba mniej więcej orientują się jakiej jakości ma urządzenia. W teorii to nadal budżetowa marka Xiaomi, ale jej produkty często wcale znacząco nie odbiegają pod względem możliwości od firmy matki. I tak też jest w przypadku najnowszych słuchawek TWS - Redmi Buds 5 Pro, które na papierze wyglądają imponująco. To prawdopodobnie jedne z najtańszych słuchawek bezprzewodowych z technologią ANC, które dodatkowo oferują możliwości modeli z wyższej półki.

Za 299 złotych dostajemy między innymi trzy mikrofony i możliwość tłumienia dźwięków na poziomie 52 dB, czyli o 9 dB więcej niż w przypadku poprzedniej wersji. W obudowie udało się też zmieścić dwa przetworniki, 10 i 11 mm, które pozwalają osiągnąć większą rozpiętość częstotliwości z korzyścią dla jakości dźwięku. Redmi zapewnia też o niskich opóźnieniach, wsparciu LE Audio oraz obsłudze dźwięku przestrzennego i dwóch źródeł dźwięku jednocześnie. Jakby tego było mało, to słuchawki na jednym ładowaniu mają wytrzymać nawet 10 godzin pracy (6,5 godziny z ANC), a etui pozwala je naładować prawie 3 razy, co sprawia, że nie straszne są im nawet dłuższe wyprawy. Wygląda zbyt pięknie, poszukajmy zatem haczyka.

  • Łączność: Bluetooth 5.3
  • Funkcje: obsługa 2 urządzeń jednocześnie, sterowanie dotykowe, szybkie parowanie Google
  • Dźwięk: ANC, obsługa kodeka Hi-Res Audio Wireless, LE Audio
  • Certyfikat: IP54
  • Czas pracy na jednym ładowaniu: 10h bez ANC/6,5h z ANC, do 38h z futerałem
  • Ładowanie indukcyjne: Nie
  • Szybkie ładowanie: Tak (5 minut ładowania wystarczy na 2 godziny pracy).

Redmi Buds 5 Pro - wygląd i wykonanie

W niewielkim pudełku poza słuchawkami w etui znajdziemy też przewód USB A -> USB C służący do ładowania oraz dwa dodatkowe komplety silikonowych nakładek na słuchawki. W sumie jest ich 3 pary w trzech rozmiarach, a domyślnie założone są te średniej wielkości. Jako, że są to słuchawki dokanałowe, to każdy może dobrać sobie rozmiar do własnych preferencji, aby zachować odpowiednią izolację od otoczenia i jednocześnie wygodę użytkowania. Samo etui jest owalne i otwierane od góry co nie do końca mi odpowiada, bo wyjmowanie z niego słuchawek nie należy do najłatwiejszych czynności. Szczególnie jeśli testuje je w zimie i czasami mam zmarznięte ręce. Sytuacji nie ułatwia też wypolerowany na połysk plastik, który pewnie z czasem będzie zbierał rysy.

Po otwarciu etui naszym oczom ukazują się same słuchawki. Redmi Buds 5 Pro dostępne są w 3 kolorach - białym, czarnym i fioletowym. Białe są raczej uniwersalne, choć muszę przyznać, że ten pastelowy fiolet jest całkiem oryginalny. Jeśli natomiast chodzi o jakość wykonania samych słuchawek to nie mogę mieć żadnych zarzutów. W żadnym wypadku nie przywołują wrażenia budżetowości. Wykonane są z dobrej jakości plastiku i wykończone z należytą starannością. Na obudowie widać co prawda miejsce klejenia dwóch kawałków plastiku, ale jest ono dobrze wyszlifowane i nie powoduje dyskomfortu podczas użytkowania. Sam plastik, wypolerowany na połysk jest nawet moim zdaniem nieco zbyt śliski, trzeba uważać podczas ich wyciągania aby wam nie wypadły.

Słuchawki mają certyfikat IP54, który oznacza, że odporne są na zachlapania i kurz, dzięki czemu z powodzeniem powinny się sprawdzić również w trakcie intensywniejszych treningów. Pod warunkiem, że będą dobrze dopasowane do waszego ucha. Niestety nie jestem fanem słuchawek dokanałowych, nie lubię tego uczucia ucisku w kanale słuchowym dlatego wolę gdy są nieco luźniejsze. W przypadku Redmi Buds 5 Pro udało mi się znaleźć taką kombinację, która była znośna, ale nie nazwałbym tego pełnym komfortem.

Na plus słuchawek trzeba za to zanotować dużą i czułą powierzchnie dotykową, która pozwala na sterowanie różnych funkcjami, o czym za chwilę. Według specyfikacji mamy tutaj dwa głośniki (średnio i wysokotonowy) oraz po 3 mikrofony na słuchawkę, które odpowiadają za działanie ANC oraz wyciszanie szumów podczas rozmów telefonicznych. I pod tym względem Redmi Buds 5 Pro stoją na wysokim poziomie, moi rozmówcy byli zadowoleni z jakości dźwięku podczas rozmów, a o działaniu ANC napiszę więcej nieco niżej.

Redmi Buds 5 Pro - funkcje dodatkowe

Aby skorzystać z pełni możliwości jakie daje ten model słuchawek należy pobrać na swój smartfon aplikację Xiaomi Earbuds i najlepiej jeszcze założyć w niej konto. Można oczywiście sparować słuchawki z każdym urządzeniem obsługującym Bluetooth, ale bez aplikacji sporo tracą one na funkcjonalności. Przy jej pomocy można nie tylko zmieniać ustawienia czy konfigurować gesty ale również dokonać aktualizacji oprogramowania. Aplikacja wskazuje poziom naładowania słuchawek oraz baterii w etui. Parowanie z użyciem aplikacji jest bajecznie proste, słuchawki są automatycznie wykrywane i bardzo szybko łączą się ze smartfonem dzięki technologii Google Pair. W przypadku Pixela 7 dostępna jest też technologia LE Audio oraz dźwięk przestrzenny.

Już na głównym ekranie aplikacji wyróżnia się funkcja redukcji szumów. Do wyboru mamy 3 ustawienia - tryb kontaktu, redukcja szumów oraz wyłączone. Ta pierwsza jest całkiem przydatna bo silikonowe wkładki bardzo dobrze izolują od otoczenia, a dzięki wzmacnianiu dźwięków zewnętrznych możemy bez problemu rozmawiać bez konieczności wyciągania słuchawek z uszu. Redukcja szumów działa dobrze, poprawnie założone słuchawki z włączonym ANC całkiem poprawnie odcinają od otoczenia. Do wyboru mamy trzy poziomy tłumienia lub ustawienie adaptacyjne, które dostosowuje poziom tłumienia do hałasu w naszym otoczeniu. Działa to zaskakująco dobrze, choć czasami z opóźnieniem. Szczególnie odczuwałem to podczas spaceru chodnikiem wzdłuż ulicy, gdzie od czasu do czas przejeżdżał samochód. Gdy się zbliżał było go słychać coraz mniej, co wydawało się trochę nienaturalne, ale tak powinno działać.

ANC całkiem dobrze niweluje wszystkie jednostajne szumy (wentylatory komputera, nebulizator czy klimatyzację). Redmi Buds 5 Pro mają też funkcję dopasowania tłumienia do kanału słuchowego, ale ja nie jestem w stanie wyłapać różnicy przed i po kalibracji. Jak na moje wymagania tłumienie dźwięki działa poprawnie. Trzykrotnie droższe OnePlus Buds 2 Pro są pod tym względem nieco lepsze, ale nie sądzę aby było to warte różnicy w cenie. Warto też sobie ustawić zmianę trybu pracy ANC pod funkcją dotykową, aby móc zawsze szybko ją wyłączyć bez potrzeby sięgania po smartfona. Gestów jest zresztą znacznie więcej bo aż 8 i pod każdym można podpiąć osobną funkcję, co znacząco ułatwia obsługę. W ustawieniach możemy też umożliwić połączenie z dwoma urządzeniami jednocześnie (np. komputerem i smartfonem) i automatycznie odbierać połączenia jeśli mamy słuchawki w uszach.

Redmi Buds 5 Pro - jakość dźwięku

I tak dochodzimy do najistotniejszej kwestii, czyli jakości dźwięku. Jak na moje standardy, które nie są zbyt wysublimowane, Redmi Buds 5 Pro grają lepiej niż poprawnie. Wyraźnie czuć, że mamy tutaj dwa osobne przetworniki, dzięki czemu świetne słychać wysokie tony i można wyłapać nieco basu. Oddzielenie instrumentów jest poprawne, a bawiąc się ustawieniami equalizera można dopasować dźwięk do własnych predyspozycji albo tego co akurat robimy (np. wyciągając mowę podczas oglądania seriali/filmów). Jak na swoją cenę to Budsy 5 Pro generują dźwięk bardzo dobrej jakości, świetnie sprawdzają się podczas rozmów telefonicznych i bardzo wygodnie się z nich korzysta.

Nie można też narzekać na ANC. Działa bardzo sprawnie, różnicę słychać, szczególnie poruszając się środkami komunikacji masowej i nawet jeśli nie tłumią tak dobrze jak konkurencja z najwyższej półki cenowej, to moim zdaniem za 300 zł trudno wymagać czegoś więcej. Zawsze można też podkręcić głośność (czego nie zalecam!), bo w razie potrzeby słuchawki potrafią być bardzo głośne. Korzystają zresztą z tej możliwości jeśli gdzieś się nam zawieruszą, bo w aplikacji możemy wspomóc się w ich poszukiwaniu odgrywając dźwięk, który jest słyszalny nawet przy zamkniętej obudowie.

Redmi Buds 5 Pro - podsumowanie

Podsumowując Redmi Buds 5 Pro w swoim przedziale cenowym są prawdopodobnie bezkonkurencyjne. 299 złotych w przypadku słuchawek TWS z ANC to bardzo atrakcyjna kwota, a w tym modelu dostajemy w zasadzie wszystko co mogłoby nam być potrzebne. Dobrze działające ANC sprawia, że można odpocząć od nachalnych hałasów. Jakość dźwięku jest więcej niż poprawna i do słuchania muzyki z telefonu czy rozmów z powodzeniem wystarczy. Czas pracy na poziomie 6-10 godzin to świetny wynik, trudno wymagać więcej, a dzięki szybkiemu ładowaniu po 5 minutach w etui możemy ponownie korzystać ze słuchawek przez 2 godziny. Jakby tego było mało to słuchawki możemy sparować z dwoma urządzeniami jednocześnie, a sterowanie gestami nie nastręcza problemów związanych z czułością dotykowej powierzchni. To co mi najbardziej przeszkadza w tym modelu to niestety dokanałowa budowa, ale w przypadku słuchawek ANC to praktycznienie do uniknięcia. Dla estetów ten wypolerowany na połysk plastik też pewnie z czasem będzie problematyczny, ale zawsze można wybrać model w czarnej, matowej obudowie ;-).

Redmi Buds 5 Pro
plusy
  • świetna jakość dźwięku
  • bardzo dobre działanie ANC
  • duże możliwości konfiguracji
  • 6h pracy na jednym ładowaniu z ANC
  • norma IP54
minusy
  • wypolerowany na połysk plastik rysuje się od patrzenia

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu