Recenzja

Stylowo, ale to nie mój styl - recenzja Huawei nova 10 Pro

Krzysztof Rojek
Stylowo, ale to nie mój styl - recenzja Huawei nova 10 Pro
Reklama

Huawei nova 10 Pro ma pokazać, że telefony też mogą być eleganckie. Ja chyba jednak wolę tradycyjny wygląd smartfonu.

Huawei to marka, która musiała zmierzyć się z przeciwnościami, których żaden inny producent smartfonów nie doświadczył. Brak dostępu do technologii, brak możliwości produkowania smartfonów z GMS i generalny odpływ konsumentów niejedną dużą firmę wyrzuciłby z rynku. Huawei jednak przetrwał pierwszą falę i choć przez pewien czas niewiele się u marki pod kątem smartfonów działo, teraz regularnie firma przypomina o sobie, pokazując, że wciąż chce się liczyć jeżeli chodzi o walkę o portfele klientów. Jak im to idzie?

Reklama

Huawei nova 10 Pro - specyfikacja techniczna

  • 6.78  calowy wyświetlacz 12 Hz, 1 miliard kolorów, 1200 x 2652 pikseli, HDR10
  • układ Snapdragon 778G
  • 8GB RAM
  • 128/256 GB pamięci wbudowanej,
  • dualSIM,
  • Android z EMUI 12
  • łączność bezprzewodowa: Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/a/6, Wi-Fi Direct, hotspot, Bluetooth 5.2, A-GPS, GLONASS, GALILEO, BDS,
  • USB-C, czytnik pod ekranem, głośniki stereo, NFC
  • aparat z tyłu:  50 Mpix, f/1.8, 8 Mpix, f/2.2 (szeroki kąt 112 stopni), 2 Mpix, f/2,4 (głębia)
  • aparaty z przodu: 60 Mpix (szeroki kąt), 8 Mpix
  • bateria 4500 mAh,
  • Ładowanie 100 W (przewodowo)
  • wymiary: 164.2 x 74.5 x 7.9 mm
  • waga: 191 g
  • cena: 2 999 zł

Huawei nova 10 Pro - wygląd i wykonanie

Ciężko jest mi mówić o wyglądzie novy, ponieważ widzę, że moje zdanie mocno różni się od tego, co czytam w innych recenzjach. Generalnie smartfon ten podoba się ludziom, jednak dla mnie jego design jest... specyficzny. Wygląda na to, że marka w tym wypadku w części swoich telefonów przyjmuje wzornictwo, które wcześniej mogliśmy spotkać np. w specjalnych wersjach wysadzanych drogimi kamieniami. I oczywiście - na pewno są ludzie, którym się to podoba, ale ja nie jestem jednym z nich. Dla mnie telefon nie wygląda "drogo" tylko bardziej sprawia wrażenie urządzenia, które "stara się wyglądać drogo" i to niestety nie działa na korzyść smartfonu, ponieważ w mojej głowie powoduje dokładnie odwrotny efekt.

Jednocześnie - taki design przyciąga uwagę do wyspy na aparaty która wydaje się nie tylko olbrzymia, ale też - większa niż być powinna, a jej wielkość bardziej podyktowana jest właśnie pomysłem na wygląd niż realną potrzebą upchnięcia tam wszystkich komponentów, co mi, jako użytkownikowi również podoba się raczej średnio. I to niestety w mojej ocenie psuje odczucia z obcowania z tą, w innym wypadku, bardzo przyjemną konstrukcją. Plecki i ramka wykonane są z plastiku, ale pod palcami nie czuć by był to słabej jakości plastik, a dodatkowo - telefon nie zbiera odcisków palców.

Z przodu mamy natomiast świetny, zakrzywiony na krawędziach ekran z podwójną kamerką do selfie. Mi takie wcięcia nie przeszkadzają i nie uważam, by jakoś "rujnowało" to doświadczenia ze smartfonem. Niestety jednak, pod kątem ogólnego wyglądu Nova to na pewno urządzenie ciekawe i wyróżniające się, z pewnością znajdą się ludzie, którym się spodoba, ale zdecydowanie - nie jest to telefon dla mnie.

Huawei nova 10 Pro - wydajność

Pod maską Huaweia drzemie Snapdragon 778G w wariancie 4G i 8 GB pamięci RAM. Jest to wystarczający zestaw do codziennych zadań, a dzięki 120 Hz ekranowi wszystko działa z wrażeniem bardzo dużej płynności. Jeżeli więc ktoś szuka telefonu, którego nie będzie forsował na najbardziej wymagających programach, to tutaj smartfon zdecydowanie się sprawdzi. Co natomiast gier, to cóż, problemem raczej nie jest tu ograniczenie wydajnościowe, ale fakt, że chociaż niektóre tytuły można pobrać z plików APK czy ze sklepu Huawei, to dla najbardziej zapalonych graczy świeci on pustkami i to, a nie problemy wydajnościowe, może ich odepchnąć od korzystania z tego urządzenia.

Plusy natomiast za ładowanie, ponieważ Huawei też nigdy nie przodował w tym temacie, a dołożenie 100 W ładowarki z pewnością pomoże temu telefonowi nawiązać walkę z konkurencją. 4500 mAh ogniwo można od zera naładować w około 25-30 minut i to miłe, że dziś takie wyniki nie są niczym niezwykłym. To, co jednak jest, to fakt braku ładowania bezprzewodowego, które pewnie dużo osób chciałoby mieć. Jeżeli jesteśmy przy brakach, trzeba tu także zaznaczyć brak jakiegokolwiek certyfikatu IP. Z pozytywów - są głośniki stereo i to brzmiące całkiem nieźle.

Finalnie, jeżeli chodzi o wydajność muszę też zaznaczyć, że w tej kwestii Huawei stara się chyba siedzieć okrakiem na płocie, ponieważ Nova nie działa na HarmonyOS, ale na bliżej niezidentyfikowanej wersji Androida (na pewno nie 12, ponieważ brak jej charakterystycznych funkcji) z EMUI 12. Nie wiadomo więc, jak będzie wyglądała kwestia wspierania tych telefonów aktualizacjami.

Huawei nova 10 Pro - zdjęcia

Tak duża wyspa na aparaty sugerowałaby, że te są bardzo zaawansowane. Jednak nawet jeden nie ma tam optycznej stabilizacji obrazu. W dzień zdjęcia wyglądają jednak fajnie.

Reklama

W nocy też "nie jest źle", ale do cudów, które robił chociażby Huawei P40 Pro jest daleko. Dodatkowo - pojawia się mocne zaniebieszczenie białego światła.

Najważniejszym punktem jeżeli chodzi o aparaty, ma być 60 Mpix kamerka do selfie, łapiąca szeroki kąt. I faktycznie - jest, selfie wygląda ładnie (pewnie wyglądałby ładniej, jakbym miał jakichś znajomych :]) i fajnie, że jakaś marka wciąż kultywuje pomysł z podwójną kamerą do selfie. Co ciekawe - system ten nie eliminuje problemu z trybem portretowym. Pomimo dwóch kamer telefon dalej ma problem z poprawnym odcięciem tła.

Reklama

Huawei nova 10 Pro - podsumowanie

Huwaei nova 10 Pro to telefon z kilkoma problemami, z których największym jest chyba jego cena. Dwa tygodnie temu za 2999 zadebiutowała Motorola Edge 30 Fusion, która w tej samej cenie oferuje znacznie, znacznie więcej. Tam na pokładzie jest Snapdragon 888+, Lepszy aparat z optyczną stabilizacją, jeszcze lepszy ekran i, co oczywiste, usługi Google. Huawei ma na swoją obronę szybsze ładowanie i... wygląd, który ja jednak uważam za minus. I nie zrozumcie mnie źle - z tego telefonu korzystało mi się nawet przyjemnie. Bez Google da się żyć, ale jako konsument nie rozumiem, dlaczego wybierając pomiędzy dwoma drogimi smartfonami mam się godzić na dodatkowe kompromisy.

Dlatego też jestem przekonany, że są osoby, którym ten smartfon się wizualnie spodoba i które go dla wyglądu kupią. Ja jednak nie jestem jednym z nich.

 

Huawei nova 10 Pro
plusy
  • szybkie ładowanie
  • szerokokątna kamerka do selfie
  • ładne zdjęcia z głównego aparatu
  • fajny ekran
minusy
  • design (choć to zależy od osoby)
  • poważne braki: ładowanie bezprzewodowe, wodoszczelność, 5G, optyczna stabilizacja obrazu, certyfikacja Google itd.
  • Zdjęcia w nocy nikogo nie powalą na kolana
  • Cena zbyt wysoka jak na podzespoły i funkcjonalność

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama