Rebel Moon do tej pory był bardzo tajemniczą produkcją, w którą sporo pieniędzy zainwestował Netflix, szykując nie jeden, a przynajmniej dwa filmy. Wygląda jednak na to, że uniwersum stworzone przez Zacka Snydera ma znacznie większe ambicje i trudno nie odnieść wrażenia, że sporo inspiracji czerpie z Gwiezdnych Wojen.
Rebel Moon w dwóch odsłonach
Netflix wykorzystał konferencje dla graczy do promocji produkcji Rebel Moon nie bez powodu. Poza filmami ma również powstać gra bazująca na fabule filmowej sagi, choć na jej temat nie mamy zbyt wiele informacji. Za pomysł odpowiada Zack Snyder, który aby zrealizować swój projekt pożegnał się kilka lat temu ze światem DC Comics. Jeszcze za wcześnie aby powiedzieć czy było warto, ale opublikowany dzisiaj bardzo rozbudowany trailer pokazuje rozmach z jakim zrealizowano tą produkcję. Nie wiem też czy to tylko moje wrażenie, ale wygląda na to, że Snyder sporo inspiracji czerpał ze świata Gwiezdnych Wojen.
Rebel Moon opowiada historię niewielkiej planety na skraju galaktyki, w której stronę podąża znany tyran - Balisarius, który zamierza podbić niewielką kolonię. Ratunkiem ma być tajemnicza mieszkanka niewielkiej wioski, Kora (Sofia Boutella), która dostaje bardzo ważne zadanie. Ma ona znaleźć wyszkolonych wojowników, którzy zjednoczą się z nią w walce z nadchodzącym zagrożeniem. Kora zjednuje sobie outsiderów, powstańców, wieśniaków i wojenne sieroty z różnych światów, których łączy wspólna potrzeba odkupienia i zemsty. W ten sposób powstanie armia bohaterów, która weźmie udział w bitwie o przyszłość całej galaktyki.
Netflix sporo zainwestował w ten tytuł, zatrudniając nie tylko Zacka Snydera, ale również znanych aktorów. Lektorem jest sam Anthony Hopkins, a w obsadzie znajdziemy takie nazwiska jak Charlie Hunnam, Care Elwes, Jena Malone, Corey Stoll czy Djimon Hounsou. Rebel Moon podzielone zostało na dwie części, pierwszą z nich z podtytułem "A Child of Fire" będzie można oglądać od 22 grudnia 2023. Druga część - "The Scargiver" zadebiutuje 4 miesiące później - 19 kwietnia 2024. Obie produkcje pojawią się oczywiście w serwisie Netflix.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu