Smartfony

realme 11 Pro+ wyciekł do sieci. Oto, co wiemy

Krzysztof Rojek
realme 11 Pro+ wyciekł do sieci. Oto, co wiemy
1

Informacje o nowym telefonie realme 11 Pro+ już krążą po sieci. Firma poszła w zupełnie nowy kierunek, jeżeli chodzi o design.

realme to firma, która przeszła długą drogę. Do dziś pamiętam premierę realme 6 - pierwszy telefon chińskiej marki w naszym kraju. Od tamtego czasu wiele się zmieniło, a firma przeszła bardzo długą drogę, szczególnie pod kątem designu swoich urządzeń. Naturalnie - starała się przy tym zachować ceny, o czym niech świadczy fakt, że podstawowy realme 6 kosztował 1099 zł, a realme 10 "zaledwie" 300 zł więcej, jednak oferując przy tym o wiele większą funkcjonalność.

Jestem bardzo ciekawy, jak na tym tle będzie wypadała seria 11. W niej bowiem realme kompletnie zerwało ze wszystkim, co do tej pory tworzyła marka i ich nowy smartfon będzie kompletnie niepodobny do niczego, co zostało pod ich skrzydłami wyprodukowane wcześniej.

realme 11 Pro+ - co wiemy o nowej linii smartfonów?

Premiera realme 11 w Chinach zaplanowana jest na 10 maja, jednak już teraz do sieci wyciekło wiele informacji o nowych smartfonach. Najwięcej wiemy oczywiście o topowym modelu Pro+. Ma on mieć ekran 6,7 cala z matrycą AMOLED i miliardem kolorów, HDR10+ i 120 Hz odświeżania. Na pokładzie ma być 16 GB pamięci RAM, 512 GB miejsca na dane, a jako procesor ma tu być użyty Mediatek z serii Dimensity 7XXX.

Bateria tutaj to 5000 mAh z mocą ładowania 80W (bądź, jak podają niektóre źródła, 100W).  Jako kamera ma tu być zastosowana sławna matryca 200 Mpix, a towarzyszyć ma jej 8 i (nieśmiertelne) 2 Mpix. Oczywiście, najwięcej uwagi w tym wypadku przyciąga desing, który na moje niewprawne oko mocno czerpie inspiracje z telefonów innej chińskiej marki - Huawei. Podobnie też jak ta marka, realme w tym wypadku postawiło na współpracę ze znanym projektantem, jeżeli chodzi o design telefonu.

Tym razem jest to Matteo Menotti, czyli osoba, która odpowiadała za projektowanie produktów Gucci. I trzeba przyznać, że trochę to w nowym smartfonie realme widać. Oprócz unikatowego wyglądu, smartfon ma mieć też wykończenie ze sztucznej skóry, któa ma nawiązywać do skórki owoców liczi. Dlaczego? Cóż, to wie prawdopodobnie tylko realme.

Jeżeli miałbym wyrazić swoje zdanie w tym temacie, to o ile jestem wielkim zwolennikiem wykończenia ze sztucznej skóry i uważam, żę takie smartfony wyglądają po prostu fajnie (i nie zbierają odcisków palców) to w tym wypadku (podobnie jak w Huaweiu) jestem po prostu na "nie". Nie wiem co marki smartfonów mają ze współpracą z markami odzieżowymi, ale za każdym razem telefony zamiast "stylowo" wyglądają dla mnie... po prostu tanio. Zdecydowanie bardziej podoba mi się modernistyczny minimalizm niż imitacja przepychu. Oczywiście - to rzecz gustu i jestem przekonany, że będzie wiele osób, którym takie urządzenia będą się podobać.

Sprawdź nasz ranking niedrogich smartfonów: Polecamy najlepsze smartfony do 1000 zł: maj 2023

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu