Saga Starlinera wciąż trwa. Właśnie się rozpoczął jej kolejny rozdział, wraz z przybyciem kapsuły, z którą astronauci w końcu wrócą do domu.
Wystartowała pierwsza załogowa misja z obiektu Complex-40 w Cape Canaveral z misją Crew-9. Dwóch astronautów czeka około 200 zadań do wykonania na orbicie w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Wykonanie wszystkich jeszcze bardziej poszerzy naszą wiedzę o zachowaniu ludzkiego ciała w kosmosie. Są oni jednak wyczekiwani z zupełnie innego powodu.
Misja Crew-9 na ratunek załodze Starlinera
Ich przybycie jest przyćmione przez to co ono oznacza, uwolni w końcu dwoje innych astronautów z ich bardzo wydłużonego pobytu na stacji kosmicznej. Pierwotnie misja Crew-9 przewidywała wysłanie czterech osób, sprawy się jednak skomplikowały i poleciały jedynie dwie. Pozostałe miejsca w kapsule zostaną zajęte przez astronautów testowego lotu Starlinera Boeinga.
Ten duet to Suni Williams i Butch Wilmore, którzy przybyli na stację w czerwcu gdzie mieli spędzić dziesięć dni i wrócić na Ziemię. Niestety w wyniku problemów z kapsułą Boeinga, a dokładnie silniczkami odrzutowymi, musieli pozostać na orbicie. Starliner sama wróciła na Ziemię, zaledwie trzy tygodnie temu, 7 września. Zaś astronautów ominie w tym roku Boże Narodzenie i również Nowy Rok będą świętować w kosmosie. Powrót bowiem jest planowany na luty 2025 roku.
Start można było śledzić na żywo
Żyjemy w ciekawych czasach, w których tak fascynujące rzeczy jak lot w kosmos mogą być śledzone z domowego zacisza. NASA, SpaceX i wielu innych pionierów współczesnych startów kosmicznych, regularnie streamuje na żywo cały proces. Tym razem był nie inaczej i mogliśmy z komentarzem prześledzić start i dokowanie kapsuły misji Crew-9.
https://www.youtube.com/live/SKXtysRx0b4?si=VAQbbVoLXgsifpQI&t=14782
Przybycie astronautów Nicka Hague'a i Aleksandra Gorbunova umożliwią powrót załogi misji Crew-8. Michael Barratt, Matthew Dominick, Jeanette Epps i Alexander Grebenkin przybyli na Międzynarodową Stację Kosmiczną w Marcu. Poza nimi są jeszcze na stacji Aleksey Ovchinin, Ivan Wagner i Donald Pettit. A także wspomniani Wilmore oraz Wiliams. Całkiem tłoczno w tym kosmosie!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu