Qualcomm już niedługo wypuści procesor z autorskimi rdzeniami. Wszystko po to, żeby w końcu dogonić Apple.
Koniec dominacji ARM? Qualcomm wypuści procesor z własnymi rdzeniami
Jeżeli dziś mówimy o potęgach w kwestii architektury procesorów, mamy na myśli dwie, które rządzą dzisiejszym światem. Z jednej strony mamy x86-64, która wciąż króluje na komputerach stacjonarnych, a z drugiej ARM, która napędza nasze smartfony i najnowsze komputery od Apple. Jeżeli chodzi o to, co znajduję się tych procesorach, to najczęściej znajdziemy tam rdzenie ARM Cortex, które są licencjonowane przez firmę o nazwie ARM. To jednak stawia ją w bardzo uprzywilejowanej pozycji, ponieważ z jej pracy i licencji korzystają wszystkie największe marki, jak Qualcomm czy Mediatek. Ten pierwszy chyba ma już tego stanu rzeczy trochę dosyć, ponieważ, jak wynika z przecieków, szykuje się w tym temacie spora rewolucja.
Snapdragon 8 gen 4 będzie pierwszym z własnym rdzeniem od Qualcommu
Jak wynika z doniesień, Qualcomm w topowych modelach nie chce polegać już na rdzeniach od ARM. W Snapdragonie 8 gen 4 (a więc tym za dwa lata) miejsce najwydajniejszych rdzeni Cortex mają zająć te produkowane przez Qualcomma i mają nosić nazwę Oryon. Mają być wyprodukowane w procesie litograficznym 3nm i przynosić 40 proc. zwiększenie wydajności względem poprzedniej generacji w zadaniach wielowątkowych, a także - polepszyć wydajność energetyczną.
Celem takiego zabiegu jest nie tylko zwiększenie wydajności telefonów, ale przede wszystkim - pokazanie, że architektura ARM może sprawdzić się komputerach klasy PC. Dlatego właśnie Qualcomm kupił firmę Nuvia jakiś czas temu. Do tej pory bowiem nikt w świecie PC nie ma niczego nawet zbliżonego do M1, a Apple odjeżdża reszcie stawki coraz mocniej z kolejnymi generacjami swoich procesorów.
Czy reszta da radę nadgonić?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu