Lenovo nawiązało współpracę z Aston Martin, tworząc jednostki tak potężne, jak kultowy GT.
ThinkStation P5, P7 I PX – nowe stacje robocze od Lenovo szybkie jak… Aston Martin
Lenovo zaprezentowało 3 wydajnościowe potwory, które mają czelność tytułować się najbardziej zaawansowanymi stacjami roboczymi w historii firmy. Cel jest jeden – zapewnić najlepsze osiągi niezależnie od branży. I trzeba przyznać, że nowe ThinkStation serio mają się czym pochwalić.
ThinkStation – od renderowania do centrów danych
W nowych modelach postawiono na procesory Intel (do 120 rdzeni) oraz karty graficzne NVIDIA RTX. Zanim jednak przejdziemy do konkretnych podzespołów, warto napisać kilka słów o designie stacji roboczych, inspirowanym słynnym Aston Martin GT – choć ja zatrważającego podobieństwa nie widzę. Doceńmy jednak metaforę motoryzacyjną.
Sprzęty mają sprostać ekstremalnym obciążeniom obliczeniowym podczas tworzenia projektów związanych ze sztuczną inteligencją, analizą danych naukowych czy tworzeniu modeli 3D. Spójrzmy więc na konkrety.
ThinkStation P5
P5 ma być przede wszystkim wszechstronny. Został zaprojektowany z myślą o rozbudowie i potencjalnym zwiększeniu wydajności w zależności od pracy w danym środowisku. Na pokładzie znalazł się Intel Xeon W (do 24 rdzeni), a także miejsce na dwie profesjonalne karty graficzne NVIDIA RTX A6000. Docelowo mają znaleźć zastosowanie w pracowniach architektów i inżynierów, bez problemu radząc sobie ze skomplikowanymi projektami w CAD 3D.
ThinkStation P7
Tu znów mamy do czynienia z tym samym procesorem, z tą różnicą, że obsługuje 56 rdzeni w jednym gnieździe. Przeznaczeniem P7 mają być zaś serwerownie, głównie z uwagi na fakt zoptymalizowania pod kątem szaf serwerowych (obudowa 4U). Obsługa 3 trzech 2-slotowych kart NVIDIA RTX 6000 Ada Generation nada się też do zaawansowanych materiałów graficznych, renderingu, czy złożonych projektów wideo.
„Jesteśmy podekscytowani możliwością zaoferowania nowej linii procesorów Xeon W, zbudowanych w oparciu o nową, przełomową, architekturę obliczeniową i pakiety ze znacznie większą liczbą rdzeni w celu polepszenia wydajności przy dużych obciążeniach” – Roger Chandler, wiceprezes CCG i dyrektor generalny zespółu Creator and Workstation Solution w firmie Intel
Reklama
ThinkStation PX
Dochodzimy w końcu do PX, czyli najmocniejszej jednostki zaprezentowanej przez Lenovo. Producent twierdzi, że ma zapewniać „ekstremalne” osiągi. W co więc go wyposażono? Intel Xeon Scalable czwartej generacji obsługujący do 120 rdzeni CPU, który ma być o 53% szybszy niż poprzednia generacja. Dodatkowo wsparcie dla maksymalnie czterech 2-slotowych procesorów graficznych NVIDIA RTX 6000 Ada Generation, zatem niestraszne mu nawet symulacje CAE. P7 to nawet do 4TB pamięci DDR5 (PCIe piątej generacji), dzięki czemu nadaje się do pracy w hybrydowym środowisku.
Przegrody powietrza w obudowach nowych stacji roboczych przerobiono w taki sposób, by wraz z powiększonymi otworami wentylacyjnymi i trójkanałowym systemem chłodzenia oferowały nieograniczony przepływ powietrza. Pozostając w temacie obudowy, warto też zaznaczyć, że wszystkie trzy modele posiadają modułową konstrukcję, która ułatwia serwisowanie i wymianę komponentów
A jak z ceną i dostępnością w Polsce? Tego mamy dowiedzieć się już niebawem. Lenovo zdradziło jedynie, że nowe modele dostępne będą w maju tego roku. Rozważycie zakup?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu