Google

Przezroczyste smartfony, okulary, zegarki... Czas tradycyjnego telefonu przemija?

Maciej Sikorski
Przezroczyste smartfony, okulary, zegarki... Czas tradycyjnego telefonu przemija?
Reklama

Konrad poświęcił dzisiaj tekst projektowi iWatch, który może być zrealizowany jeszcze w tym roku. Wspomniał w nim o pracach nad "ubieralnymi" urządzen...

Konrad poświęcił dzisiaj tekst projektowi iWatch, który może być zrealizowany jeszcze w tym roku. Wspomniał w nim o pracach nad "ubieralnymi" urządzeniami opracowywanymi przez Apple i Google. Sprzęt tego typu szybko zainteresował inne firmy i wiele wskazuje na to, że nie mamy do czynienia jedynie z krótkotrwałą modą. A stąd już tylko krok do pytania, czy telefon w tradycyjnej formie stanie się za jakiś czas reliktem przeszłości?

Reklama

Na wstępie warto chyba dookreślić, co właściwie oznacza pojęcie "telefon w tradycyjnej formie"? W tym konkretnym przypadku mam na myśli wszystkie smartfony i telefony, jakie trafiły na rynek w większych ilościach. Są to tzw monolity, urządzenia z klapką, slidery – te trzy grupy posiadają zapewne najliczniejszą reprezentację, a jeśli zapomniałem o jakimś ważnym elemencie układanki, to proszę o uzupełnienie.

Mamy zatem smartfon/telefon w tradycyjnej formie, ale coraz częściej producenci decydują się na różnego typu eksperymenty. Niejednokrotnie spotykałem się już z koncepcją telefonu modułowego, który użytkownik "komponowałby" sam w zależności od swoich potrzeb. Ostatnio często wspomina się o giętkich ekranach i zmianach, jakie wprowadzą moduły tego typu do sektora mobilnego. Popularnym motywem staje się także przezroczysty sprzęt. Co prawda nie zmienia on zbytnio swej formy w porównaniu do najbardziej rozpowszechnionych modeli, ale i tak wnosi do branży sporą innowację.

Przykładem przezroczystego smartfonu, który może się stać zachętą dla firm z tego sektora jest projekt firmy Polytron Technologies. Tajwański producent zamierza do końca roku zaprezentować działający prototyp (model pokazany na filmie nie posiada systemu operacyjnego, więc w praktyce jest bezużyteczny). Jeżeli okaże się, że po instalacji OS i dopracowaniu wielu szczegółów, smartfon będzie urządzeniem atrakcyjnym z punktu widzenia użytkownika, to trafi on do produkcji. Taki scenariusz zapewne przyciągnie inne firmy, które będą chciały zarobić na nowej technologii.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=tkhWXspmiYE

Smartfon z przezroczystym lub giętkim ekranem to spore osiągnięcie i z pewnością można na tym zarobić, ale niektóre firmy sięgają już wzrokiem trochę dalej – tu pojawia się miejsce dla wspomnianych "ubieralnych" urządzeń. Okulary Google mają w założeniu (ponoć) pełnić rolę smartfonu i wyeliminować z naszego życia tradycyjną słuchawkę. Tym tropem podążają kolejne korporacje i startupy (na AW pojawiło się sporo doniesień na temat ich projektów), ale jednocześnie widać wyraźnie, że okulary są tylko jednym z możliwych rozwiązań - równie kuszące zaczynają być zegarki.

Reklama

Już od kilku kwartałów głośno jest w branży o zegarku Pebble, który ma stanowić uzupełnienie/przedłużenie smartfonu. Teraz wrócił motyw iWatch pełniącego zapewne podobną rolę. Nikt jednak nie powiedział, że zegarek ma być tylko dodatkiem – przecież może pełnić rolę "właściwego smartfonu". Przekonuje o tym m.in. firma Neptune Computer, która wyposażyła swój produkt m.in. w jednordzeniowy procesor o taktowaniu 1 GHz, 2,4-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 320x240 pikseli, moduły GPS, Bluetooth i Wi-Fi oraz kamerę 5 Mpix. Na pokładzie zegarka znajdziemy to samo, co w tradycyjnym smartfonie z niższej półki cenowej (łącznie ze zmodyfikowanym Androidem), ale w tym przepadku mowa o sprzęcie na rękę.



Smartfon Neptune Pine

CEO HP – Meg Whitman – wspomniała jakiś czas temu, że jej firma może się zainteresować (ponownie) branżą smartfonów, gdy ta wejdzie na kolejny etap swojego rozwoju i pojawią się produkty nowej generacji. Ciężko stwierdzić jednoznacznie, czy okulary i zegarki to już urządzenia tego typu, ale ewidentnie firmy szukają nowych rozwiązań i pojawia się miejsce na niecodzienne pomysły, które z czasem mogą być zrealizowane. Tradycyjnych telefonów nie odsyłam jeszcze do lamusa, bo byłoby to poważne nadużycie, ale ewidentnie poszukuje się dla nich alternatywy i w końcu zapewne zostanie ona znaleziona.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama