Produkcja nowych e-dowodów została wstrzymana, na niektórych stwierdzono błąd w warstwie elektronicznej

Jak informuje RMF FM, z uwagi na stwierdzone błędy w niewielkiej partii nowych e-dowodów, dokładnie 702 sztuki, z których 5 trafiło już do rąk obywateli, wstrzymano całą produkcję.

Jakie to błędy? W najważniejszej ich części, czyli w warstwie elektronicznej brakowało certyfikatów podpisów osobistych, mimo że obywatele w składanych wnioskach przez internet taką funkcjonalność zaznaczyli.

Rzecznik prasowy ministerstwa cyfryzacji Karol Manys:

W trakcie jednej z takich weryfikacji ustalono, że wyprodukowana została niewielka partia dokumentów, w których nie wszystkie funkcjonalności warstwy elektronicznej działały tak, jak powinny. Przy kontroli jakości okazało się, że w procesie produkcji nie wszystkie certyfikaty wgrały się prawidłowo. Aby zapobiec wydaniu dokumentów niezgodnych z wnioskiem, zapadła decyzja o ich unieważnieniu.

RMF FM podaje również, iż część gmin, która otrzymała takie unieważnione już dowody, w systemie mają adnotację "wydane" - to my możemy Wam potwierdzić, bo zgłosił się do nas jeden z Czytelników, którego dokładnie taka sytuacja dotknęła:

Ministerstwo unieważniło wszystkie do tej pory zamówione dowody (po 4.03.2019), gdyż, UWAGA: nie posiadały warstwy elektronicznej... Jak do tego doszedłem? Chciałem dziś rano sprawdzić czy mój dowód jest już do odbioru, a tu widnieje informacja że... dowód został odebrany! Można dostać zawału, no bo jak to, nie byłem w urzędzie na mój dowód odebrany, przecież to niemożliwe... Zadzwoniłem do wydziału spraw obywatelskich w Opolu, po 2 godzinach udało się wyjaśnić, po kontakcie z ministerstwem, co zaszło. Pewnie w 30-dniowym czasie oczekiwania się zmieszczą, ale ktoś pokpił sprawę, nomen omen, urzędowo.

Źródło: RMF FM.