Polska

Polacy w czołówce najwolniej kupujących w internecie

Redakcja Antyweb
Polacy w czołówce najwolniej kupujących w internecie
Reklama

Coraz częściej kupujemy w sieci. Trend wzrostowy w branży e-commerce to nie tylko domena Polski, trzeba jednak pamiętać, że należymy do najdynamiczniej rozwijających się rynków w tej branży w Europie.

Odsetek Polaków kupujących w sieci wzrósł o punkty procentowe w stosunku do ubiegłorocznego badania i wyniósł 56 proc. Do krajów Europy Zachodniej jeszcze trochę nam brakuje (dla porównania w Wielkiej Brytanii, czy w Niemczech odsetek ten przekracza 80%), aczkolwiek mamy do czynienia z rosnącym zaufaniem do tej formy zakupów, która jest dla nas również dużo wygodniejsza, ale czy aby na pewno szybsza?

Reklama

Perspektywy rozwoju rynku e-commerce w Polsce

Wartość polskiego rynku e-commerce szacuje się obecnie na 45 mld zł (dane na koniec 2018 r.). Oczekuje się, że do 2020 r. wartość przychodów z zakupów online wyniesie prawie 65 mld zł. Branża cyfrowa stanowi obecnie 3% polskiego PKB i oczekuje się wzrostu do 9,5% do roku 2020, natomiast zakupy w internecie stanowią aktualnie 7% naszej sprzedaży detalicznej, a oczekuje się, że w kolejnych 2-3 latach udział ten wzrośnie do 10%.

Za tymi danymi stoją nasze decyzje zakupowe dokonane online. Coraz bardziej cenimy sobie wygodę kupowania w internecie, co wyraźnie pokazuje raport E-commerce w Polsce. Coraz więcej Polaków przestaje obawiać się zamawiania i dokonywania transakcji online. Zaczynamy dostrzegać też więcej plusów związanych z tą formą zakupów, np korzystniejsze ceny, większy wybór, dostawę do domu, w czym niemałą rolę odgrywa możliwość wybierania z oferty ponad 29 tysięcy e-sklepów.

Więcej artykułów eksperckich na Antyweb:

Dlaczego kochamy zakupy online?

Plusów jest bardzo wiele, najbardziej jednak cenimy sobie wygodę i nieskomplikowanie tej formy kupowania. Najwyżej punktowaliśmy dostępność przez całą dobę oraz brak konieczności jechania do sklepu. Duża część respondentów podkreśliła także bezpieczeństwo i monitorowanie transakcji, oraz łatwą możliwość zwrotu zakupionego towaru i poczucie większej ochrony prawnej w sytuacji, kiedy z towarem jest coś nie tak. Coraz częściej mamy też do czynienia z korzystniejszymi formami dostawy, na przykład wnoszeniem zakupów do domu, znacznie tańszą lub bezpłatną formą wysyłki. Jednym z ważniejszym atutów zakupów online wskazanym przez respondentów była również szersza oferta produktów dostępna online oraz oszczędność czasu. Czy jednak mnogość wyboru nie sprawia, że lekko tracimy poczucie chwili kupując online?

Jak długo podejmujemy decyzje zakupowe w internecie?

Większość z nas spędza sporo czasu na wyszukiwaniu i porównywaniu ofert różnych marek i sklepów. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie nasze przekonanie o tym, że kupowanie online jest szybsze. Owszem, sama finalizacja zakupu przez internet może przebiegać dość sprawnie, jednak jeśli chodzi o proces podejmowania decyzji liczony od przeglądania produktów do płatności, to trwa on znacznie dłużej niż najdłuższa wizyta w sklepie stacjonarnym.

Zespół ShopAlike przyjrzał się temu aspektowi, by odpowiedzieć na pytanie jak długo zajmuje nam podjęcie decyzji o zakupie poszczególnych produktów. W badaniu „Od kliknięcia do zakupu 2019” porównano zakupowiczów z 13 europejskich krajów (obok Polski także Niemiec, Austrii, Holandii, Czech, Słowacji, Danii, Finlandii, Francji, Hiszpanii, Węgier, Włoch i Szwecji). Wszyscy dokonywali zakupów za pośrednictwem platformy. Pod uwagę wzięto czas od pierwszego obejrzenia produktu do jego zakupu w okresie: 1.12.2017-30.11.2018.

Od 1 godziny do 17 dni!

Badanie pokazało, iż w kwestii zakupów online różnimy się od innych krajów, zarówno w aspekcie przeciętnej długości procesu zakupowego jak i najszybciej i najwolniej wybieranych produktów. Najmniej czasu poświęcamy na zakup odzieży wierzchniej (płaszczy i kurtek)- nieco powyżej jednej godziny, a także koszy piknikowych (niecałe 5 godzin), czy gier kasynowych (ponad 15 godzin).

Co ciekawe na zakup okularów przeciwsłonecznych poświęcamy 3 razy więcej czasu niż na zakup krzesła. Najbardziej czasochłonną kategorią produktów były produkty dziecięce – kombinezony (ponad 12 dni), foteliki do samochodu (ponad 14 dni), czy wreszcie odzież przeciwdeszczowa dla dzieci (ponad 17 dni). W tym przypadku decyzja jest, jak widać, dobrze przemyślana.

Reklama

Biorąc pod uwagę zakupy tylko poszczególnych przedmiotów, najmniej czasu potrzebowaliśmy na zakup przedmiotów do domu, akcesoriów, rzeczy do użytku codziennego, rekreacji, nieco więcej zajął nam wybór odzieży i dodatków dla nas, dorosłych, za to bezwzględnie najwięcej czasu poświęcamy na wybór produktów dla naszych pociech. To raczej nie przypadek.

Jak kupują Polacy?

Analizując grupy produktowe widać bardzo wyraźnie, że najdłużej czasu poświęcamy na wybór artykułów modowych. Najdłuższy proces zakupowy miały kombinezony (aż 21 dni), torebki (19 dni), topy i płaszcze (18 dni), a także spódnice (17 dni). Grupą produktów, którą kupujemy najszybciej są buty, opakowania termoizolacyjne, ozdoby do domu oraz elementy wyposażenia wnętrz. Niecałe 2 godziny zajmuje Polakom zakup chodaków, do 3 godzin jesteśmy w stanie kupić torby termoizolacyjne. Nieco powyżej 5 h trwa proces zakupowy armatury łazienkowej czy plakatów. Zdecydowanie więcej czasu potrzebujemy na zakup odzieży niż rzeczy do domu czy na specjalne okazje. Czyżby wynikało to z naszego dbania o wizerunek?

Reklama

W których krajach kupuje się najwolniej i najszybciej?

Europejczyk potrzebuje przeciętnie około 5 dni, 14 godzin i 7 minut by dokonać zakupu online. W niektórych krajach dzieje się to nieco szybciej. Finowie czy Austriacy potrzebują na to ponad 3 dni. Najwolniejsi są natomiast Słowacy (8 dni, 6 godzin), Czesi (7 dni, 13 godzin) i Polacy (7 dni, 10 godzin). Dlaczego tak się dzieje? Być może wyniki wskazują na nasze niezdecydowanie, a może właśnie na dogłębną analizę oferty? Trudno powiedzieć.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama