Android

Problem z wymiennymi obudowami w OnePlus One

Jakub Szczęsny
Problem z wymiennymi obudowami w OnePlus One
Reklama

Zabójca flagowców oprócz atrakcyjnej ceny i naprawdę dobrych podzespołów wyróżnia się także możliwością dokupienia stylowych pokryw z ciekawych materi...

Zabójca flagowców oprócz atrakcyjnej ceny i naprawdę dobrych podzespołów wyróżnia się także możliwością dokupienia stylowych pokryw z ciekawych materiałów, takich jak drelich, bambus, kevlar i inne. Posiadacze tego smartfona mogą teraz czuć się nieco zawiedzeni, bo okazuje się, że producent "zabójcy flagowców" anulował produkcję coverów SwapStyle.

Reklama

Z tego, co udało mi się dojrzeć na Twitterze, wieść o zaniechaniu produkcji obudów nieco zdenerwowała posiadaczy (szczęśliwych posiadaczy) telefonów OnePlus. Obok faktu, iż do nabycia telefonu potrzebne jest zaproszenie, ostatnie doniesienia o coverach SwapStyle mocno podkopują wiarygodność producenta, który tłumaczy się, iż produkcja sprawia pewne problemy (nie sprecyzowano jakie) oraz to, że konstrukcja pokrywy stwarza możliwość uszkodzenia wbudowanych w smartfon przycisków.

OnePlus zaznacza także, iż rozumie ewentualne niezadowolenie klientów i obiecuje, że podobny problem nie pojawi się już w sukcesorze "zabójcy flagowców", OnePlus 2, gdzie bateria zostanie osadzona bardziej dokładnie i zmiana tylnej pokrywy nie będzie już problemem wspomnianym przez producenta. Zastanawiam się jednak, czy problemy w produkcji coverów się nie powtórzą.


Mimo wszystko mam nadzieję, że podobne problemy z kolejnym telefonem OnePlus się nie powtórzą. Firma udowodniła, że można stworzyć smartfona w niskiej cenie i sparować to z mocną specyfikacją. One jako alternatywa sporo namieszał - głównie w mediach, sprzedażowo raczej nie jest on w stanie zagrozić topowym propozycjom Samsunga, czy LG.

Nie zmienia to faktu, że jedna z ciekawszych funkcji w OnePlus One została "ubita" i niektórzy rzeczywiście mogą czuć się mocno zawiedzeni. Czy to jednak przesłania niewątpliwe zalety OnePlus One, takie jak świetny stosunek ceny do wydajności? Do smartfonów podchodzę od czysto praktycznej strony i bardziej zależy mi na jakości pracy urządzenia, niż na wyglądzie. Sądzę więc, że to raczej niewielka strata. Miejmy nadzieję, że wraz z następcą One, będzie lepiej.

Grafika: 1, 2

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama