DJI zapowiedziało aż dwie premiery w jednym tygodniu! Po weekendzie poznamy dwa zupełnie nowe urządzenia, które dołączą do portfolio marki. Mamy już pewne przypuszczenia, co to może być...
Rewolucja, ewolucja, czy tajemnica? Dwie osobne premiery DJI już w przyszłym tygodniu!
![Rewolucja, ewolucja, czy tajemnica? Dwie osobne premiery DJI już w przyszłym tygodniu!](https://static.antyweb.pl/img/w_1250,h_550/wp-content/uploads/2025/02/dji-focus-on-every-move.jpeg)
2025 rok dopiero się rozpędza, a DJI już ma dla nas coś nowego – dwie premiery w przeciągu zaledwie kilku dni. Jeśli ktoś myślał, że branża na chwilę zwolni po targach CES, to był w wielkim błędzie. Tym razem DJI szykuje dwa nowe produkty, które – jak plotki głoszą – mają zaspokoić zarówno potrzeby niedzielnych filmowców, jak i profesjonalnych twórców wideo. Co dokładnie mają w zanadrzu i dlaczego warto zarezerwować sobie czas (i środki!) na połowę lutego?
Co szykuje dla nas DJI w lutym?
Drony DJI wielokrotnie redefiniowały rynek filmowania z powietrza, a linia gimbali do smartfonów czy aparatów zamienia nawet amatorskie nagrania w coś, co wygląda jak kadry z filmu. Tym razem twórcy słynnego Osmo Mobile i popularnej serii Ronin szykują dla nas 2 wydarzenia:
- 18 lutego zobaczymy produkt sygnowany hasłem „Focus On Every Move”, który według doniesień niemal na pewno okaże się następcą dobrze przyjętego Osmo Mobile 6 – czyli Osmo Mobile 7.
- 20 lutego do gry wejdzie kolejne urządzenie, promowane sloganem „Roll With It”, które wg. przecieków ma być nowym gimbalem z rodziny Ronin – według plotek to RS 4 Mini stworzony dla profesjonalistów.
Grafiki, które pojawiły się na YouTube mogą też wskazywać na zupełnie inne urządzenia, co tylko dodaje napięcia oczekiwaniu na zapowiedziane premiery.
Co wiemy o Osmo Mobile 7?
Plotki mówią o Osmo Mobile 7 w dwóch wariantach:
Standardowa wersja ma w dużej mierze przejąć sprawdzony schemat: joystick, przycisk nagrywania, przyciski do pamięci i zoomu, a także niewielki wyświetlacz pokazujący podstawowe informacje (bateria, łączność).
Wariant PRO ma być zabawką dla bardziej wymagających. Według przecieków pojawi się w nim specjalne pokrętło odpowiedzialne za precyzyjny fokus i zoom, co wyraźnie oddzieli go od poprzednich modeli i pozwoli na profesjonalne ustawienia w locie.
Oba modele mają podobno pracować do 10 godzin na jednym ładowaniu, co jest solidnym krokiem naprzód względem poprzedników. DJI najwyraźniej słucha głosów użytkowników, którzy narzekali na konieczność częstego ładowania.
Chociaż szczegóły pozostają tajemnicą, to wiele osób liczy na dalsze udoskonalenie mechanizmu stabilizacji. W końcu hasło „Focus On Every Move” brzmi jak obietnica...
?Let's take a closer look at the photos of the DJI Osmo Mobile 7P. Dark color, tracking. Divine?#dji #djiosmomobile7p pic.twitter.com/J0830lPVFL
— Igor Bogdanov (@Quadro_News) January 29, 2025
Reklama
Czy nowy Ronin czeka za rogiem?
Zaledwie dwa dni po premierze "Focus On Every Move", DJI pokaże światu kolejne urządzenie. Ma to być gimbal z rodziny Ronin – RS 4 Mini. Według przecieków będzie to propozycja dla tych, którzy chcą mieć potężny sprzęt do filmowania, ale w nieco bardziej kompaktowej formie.
- Mniejsza waga i rozmiary: idealny do pracy w terenie, gdzie duży rig bywa zbyt ciężki.
- Wsparcie dla profesjonalnych kamer: pomimo „Mini” w nazwie, nie zabraknie mocy do obsługi poważnych zestawów fotograficznych i filmowych.
- Zaawansowane tryby stabilizacji: DJI zapewne wprowadzi najnowsze rozwiązania technologiczne, co może się przełożyć na jeszcze bardziej kinowe ujęcia.
?Let's take a closer look at the photos of the DJI Osmo Mobile 7.#dji #djiosmomobile7 pic.twitter.com/hFlgptmXIO
— Igor Bogdanov (@Quadro_News) January 29, 2025
Co pokaże DJI i czy warto czekać na 18 i 20 lutego?
Zapowiada się tydzień pełen wrażeń dla wszystkich fanów filmowania i technologicznych nowinek. 18 lutego – w roli głównej Osmo Mobile 7, a 20 lutego – premiera RS 4 Mini (a przynajmniej na to wskazują plotki). Jeśli DJI rzeczywiście wprowadzi wszystkie ulepszenia, o których mówią przecieki, to może nie czeka nas rewolucja, ale na pewno miła ewolucja.
źródło: dronedj.com
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu