Już od 30 lat Biblioteka Narodowa sprawdza poziom czytelnictwa wśród Polaków. Najnowszy raport za rok ubiegły pozwala wprawdzie jeszcze umiarkowanie, ale już optymistycznie patrzeć w przyszłość w tym temacie. W 2020 roku poziom ten osiagnął najwyższy wskaźnik od 6 lat.
42% Polaków przyznaje, że w ostatnim roku przeczytało co najmniej jedną książkę
Według wyników najnowszego badania Biblioteki Narodowej okazuje się, że 42% rodaków przyznaje, iż w ostatnich 12 miesiącach przeczytało w całości lub we fragmencie przynajmniej jedną książkę.
To najlepszy wynik od 6 lat, ostatni taki wskaźnik mieliśmy w 2016 roku. Ubiegłoroczny wynik był też o 3% lepszy niż w 2019 roku i o 5% niż w 2018 roku. Niezmienia się przy tym wskaźnik wśród moli książkowych, którzy deklarują przeczytanie 7 i więcej książek w ciągu roku. Od wielu lat oscyluje on w granicach 8 do 10%, tak jak to miało miejsce w zeszłym roku. Jednak jak widać wyżej daleko nam jeszcze do wyników z lat 2000 - 2006.
W podziale na płeć najlepiej na tym polu wypadają kobiety i to w każdym badanym elemencie. Najmniej kobiet deklaruje, że nie czyta książek, najwięcej deklaracji mają też po stronie przeczytania od 1 do 24 i więcej książek w ciągu roku.
Ciekawe rozróżnienie wypłynęło też przy pytaniu o przyjemność związaną z czytaniem książek. Lubi lub bardzo lubi czytać książki 52% kobiet, a tylko 32% mężczyzn. Na przeciwnym biegunie, tych którzy nie lubią lub bardzo nie lubią ich czytać jest 23% kobiet i 44% mężczyzn. Co więcej, jeśli chodzi o nieczytających w ogóle, aż 20% mężczyzn deklarowało, że nie nie czyta książek od dawna, a 60% czytało tylko w okresie edukacji szkolnej - zapewne tylko lektury.
Widać to wyraźnie przy pytaniu o wiek czytelników. Najwięcej czytających książki jest wśród młodzieży szkolnej - 76%. Z kolei najmniej wśród osób powyżej 60 roku życia - 33% i i powyżej 70 lat - 22%.
Jeśli chodzi o miejsce zamieszkania, najwięcej czytających mamy w miejscowościach od 50 tys. do 99 tys. mieszkańców i powyżej pół miliona, odpowiednio 56% i 58%. Natomiast najmniejszy poziom czytelnictwa mamy na wsiach i w miastach do 20 tys. mieszkańców - 37% i 38%.
Nie bez znaczenia na poziom czytelnictwa jest też sytuacja materialna. Najwięcej czytających książki jest wśród osób z bardzo dobrą sytuacją finansową, a im gorzej jest w tej materii tym więcej osób deklaruje, iż nie czyta książek w ogóle.
Na pytanie o stan księgozbiorów w domu wśród czytających książki, najwięcej wskazań jest po stronie posiadających różne książki w formie papierowej, niezależnie od posiadania bądź nie dzieci, a także i ich wieku. Niewielki odsetek deklaruje przy tym posiadanie również e-booków.
Ilościowo największy odsetek badanych podaje posiadanie od 11 do 50 książek w domu - 40%. Natomiast księgozbiór składający się z więcej niż 500 książek - 2%.
Wracając jeszcze do e-booków, najwięcej wskazań co do ich posiadania jest wśród osób, które spędzają z urządzeniami elektronicznymi 8 i więcej godzin dziennie.
Jakie są źródła pochodzenia książek w formatach cyfrowych? Najwięcej wskazań jest po stronie bezpłatnego zaopatrywania się w nie przez internet. Choć odsetek ten znacząco się zmniejszył od 2019 roku, kiedy to aż 37% ankietowanych tak zaopatrywało się w e-booki. Z drugiej strony spory wzrost zaliczyło korzystanie z płatnego abonamentu (na przykład Legimi), w 2019 roku takie źródło e-booków wskazywało 16% badanych, rok temu już 28%. Natomiast na zakup pojedynczych pozycji decyduje się obecnie 21% badanych, tyle samo co w 2019 roku.
Czy pandemia COVID-19 wpłynęła w jakiś znaczący sposób na poziom czytelnictwa w Polsce? Okazuje się, że nie jest to wcale takie jednoznaczne. Najwięcej osób deklarujących czytanie jednej czy 7 i więcej książek jest wśród osób, które pracują zdalnie i mają tyle samo lub więcej obowiązków niż przed pandemią.
Na koniec ciekawostka i lista najpoczytniejszych autorów książek na przestrzeni ostatnich 8 lat według liczby czytelników. W 2020 roku najwięcej czytelników miał Remigiusz Mróz, Olga Tokarczuk, a podium zamykał Stephen King.
Źródło: Biblioteka Narodowa.
Stock Image from Depositphotos.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu