Startups

Robisz zakupy w Internecie? Z tej usługi warto skorzystać - zwłaszcza, jeżeli łowisz okazje!

Jakub Szczęsny
Robisz zakupy w Internecie? Z tej usługi warto skorzystać - zwłaszcza, jeżeli łowisz okazje!
Reklama

Bardzo chętnie kupuję w Internecie - tylko dlatego, że mieszkam dosłownie pod Żabką, nie decyduję się na dostawę z pobliskiego Tesco. Wtedy najpewniej zmniejszyłbym ilość czasu spędzanego w sklepach do absolutnego minimum, pomijając tylko sytuacje, w których coś muszę na sobie przymierzyć, żeby dobrze utrafić. Elektronikę, buty (42,5 pasuje zawsze), meble i tym podobne rzeczy kupuję w Sieci. Bo większy wybór, bo taniej, bo prościej... po prostu lepiej.

Jak wygląda mój internetowy shopping? Jak będzie wyglądał z Poszukiwacz24?

Otwieram przeglądarkę i szukam. W kilku serwisach - na celowniku jest Allegro, typowo branżowe sklepy internetowe, czasami Ceneo. Jeżeli coś w pobliżu, niekoniecznie nowego, to OLX lub Gumtree. Kiedy mam na oku coś bardzo nietypowego, sprawdzam na AliExpress i w razie potrzeby ustawiam sobie odpowiedni alert w Brand24.

Reklama

Ale można przecież prościej. Nie szukałem co prawda takiej usługi, bo sam na nią nie wpadłem, ale okazuje się, że nas - ludzi ogranicza tylko własna kreatywność. Połączenie monitoringu z wyszukiwarką produktów w Internecie to genialna sprawa - zwłaszcza, jeżeli szukamy czegoś mega trudno dostępnego. Dajmy na to, kolekcjonerskie wydanie płyty ulubionego zespołu, albo bardzo rzadka płyta winylowa. Ludzie kolekcjonują różne rzeczy - ja na przykład zabrałem się za zbieranie ekstremalnie ostrych sosów piekących dwa razy. W Waszym przypadku mogą to być znaczki, plakaty, wycinki z gazet, cokolwiek.

Wtedy z pomocą przychodzą takie usługi jak Poszukiwacz24. Na pierwszy rzut oka mamy do czynienia tylko z wyszukiwarką produktów zbierającą kilka porównywarek i serwisów w jednym miejscu. Ale na tym funkcjonalność usługi się nie kończy. Poszukiwacz24 oferuje ponadto monitoring produktów - czyli, jeżeli szukamy czegoś aktualnie niedostępnego lub po prostu szukamy tego w odrobinę niższej cenie, możemy ustawić sobie alert. Wtedy zostaniemy powiadomieni o tym, że coś takiego pojawiło się w Sieci - będziemy mogli odpowiednio zareagować bez potrzeby ponownego przeglądania kilku serwisów na raz. Co oszczędzamy? Przede wszystkim czas. I być może pieniądze.

Darmowe konto wystarczy przeciętnemu Kowalskiemu - może monitorować swoje produkty przez maksymalnie 7 dni i jednocześnie w liczbie pięciu pozycji. Konta płatne pozwalają na nieco więcej i przydadzą się osobom, które usilnie polują na bardzo konkretny przedmiot. Wtedy może się okazać, że 7 dni wcale nie wystarcza, a lista takich produktów dłuży się w nieskończoność. Możliwości wykorzystania takich opcji jest naprawdę sporo - dobry kolega prowadzący lombard zainteresował się tą usługą i przyznał, że w wielu kwestiach może mu naprawdę pomóc. Nie tylko jeśli chodzi o szukanie unikatowych rzeczy, ale również do wyceny już tych posiadanych.

Co mnie boli? Brak aplikacji mobilnych. Bardzo bym chciał mieć dostęp do swoich produktów nie tylko z przeglądarki - w dodatku, by aplikacja powiadamiała mnie możliwie szybko o tym, że coś, czego szukam akurat pojawiło się w tym i tym sklepie. Mimo wszystko, Poszukiwacz24 pokazuje, że nawet z prostych idei można zrobić coś ciekawego i naprawdę pożytecznego.

Grafika: 1

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama