Zmiany, zmiany, zmiany. Parę dni temu pisałem na łamach AntyWeb o tym, że Facebook rozwija swoją nową usługę – oferty, za pomocą której firmy posiadaj...
Zmiany, zmiany, zmiany. Parę dni temu pisałem na łamach AntyWeb o tym, że Facebook rozwija swoją nową usługę – oferty, za pomocą której firmy posiadające na serwisie swoje strony mogą oferować użytkownikom zniżki/bony/kupony. Projekt ten dopiero zaczyna wchodzić w fazę realizacji, a tymczasem zespół Zuckerberga zupełnie po cichu, wczoraj wprowadził kolejne usprawnienie na fanpage’ach, tym razem skierowane do melomanów.
Jeżeli obserwujecie swoich ulubionych artystów na Facebooku, to już wkrótce zauważycie pewną zmianę, na ich stronach. Otóż obok przycisków „lubię to” oraz „wyślij wiadomość” pojawi się (u niektórych już się pojawił) dodatkowy button: „Posłuchaj”.
Teraz, wchodząc na stronę jakiegoś artysty możemy błyskawicznie zapoznać się z jego najlepszymi utworami, promowanymi na FB. Jest jednak jeden szkopuł. Facebook nie ma własnego serwisu muzycznego, więc musi korzystać z usług podmiotów trzecich. Głośno było parę miesięcy temu o integracji serwisu ze Spotify, ale przycisk ten ma odsyłać to tego serwisu muzycznego, którego najczęściej używamy. W przypadku Polski nie ma większego wyboru i przekierunkowuje prosto do Deezera, który jest dostępny w naszym kraju. Ciekawe, kiedy zacznie odsyłać do Muzo?
W ostatnim czasie Facebook bardzo mocno skupia się na rozwijaniu swoich fanpage’ów. Najpierw zawitał do nich Timeline. Osobiście uważam, że dobrze wykorzystany, może uatrakcyjnić wygląd firmowej strony, choć oczywiście przyzwyczajenie się do przeglądania dwukolumnowej ściany nie jest łatwe i nie wszystkim pasuje. Oprócz tego tworzy narzędzia, które mają pozwolić biznesom działającym na Facebooku na większą interakcję z użytkownikiem, no i oczywiście większą promocję swoich produktów i usług. Temu będzie służyć usługa ofert, temu służy przycisk „Posłuchaj”. Przy okazji przycisk ten pośrednio promuje wybrane serwisy muzyczne. Jeżeli ktoś wcześniej nie słyszał o Deezerze, to być może tylko z ciekawości go wypróbuje.
Dla Facebooka usprawnianie fanpage’ów to bardzo istotny kierunek rozwoju. Facebook musi zrobić wszystko, aby nie tylko zatrzymać przy sobie firmy, ale również, aby zapewnić im jak największą szansę na promocję, zwłaszcza, że szybko rośnie mu pod nosem duży konkurent w postaci Google+. Być może serwis ten na razie nie może się równać w popularności i liczbie użytkowników z Facebookiem, ale Google robi wszystko, aby promować go w swojej wyszukiwarce, a to ma przecież niemałe znaczenie dla firm szukających w sieci promocji. Dlatego Facebook będzie dalej usprawniał swoje firmowe strony. Czekam na guzik: „Poczytaj”.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu